zeby zobrazowac te wypowiedz ponizej dwa przyklady:
nikon d200 w dobrych warunkach oswietleniowych na iso 3200 z super szklem 85/1.4
canon 5d w tragicznych warunkach oswietleniowych na iso 3200 ze starym 50/1.8
ale zeby nie wprowadzac zbytniej burzy i nie ciagnac tego OT potwierdzam, ze w obu przypadkach na odbitkach 20x30 nie widac tego szumu... generalnie z takimi szumami da sie zyc, jedyna wada nikona jest to, ze baaaardzo traci na ostrosci szczegolow przy wysokich iso, szum da sie usunac ale jednoczesnie usunie sie detale ktorych w sumie i tak juz tam nie mapod tym wzgledem canon wygrywa i to baaardzo...