Czy jakies parametry ustawialne w Canonie 20D maja wplyw na RAWa?
Np czy temperatura barwowa ma wplyw?
Czy jakies parametry ustawialne w Canonie 20D maja wplyw na RAWa?
Np czy temperatura barwowa ma wplyw?
po zrobieniu zdjecia w RAW sam decydujesz o balansie bieli , ekspozycji , ostrosci zdjecia i innych ustawieniach , oczywiscie do pewnych granic. napewno masz wieksze pole wyboru niz .jpg. plik RAW to pierwszy obraz ktory trafia do aparatu, nie jest on obrabiany i kompresowany. sam decydujesz o zmianach i tracisz mniej danych niz mial bys to zmieniac na . jpg
http://canon-board.info/showthread.php?t=12828
to ci duzo wytlumaczy
Czyli ustawienie temperatury w aparacie nie wplywa na RAW?
A ISO?
iso jak najbardziej ma wplyw na jakosc zdjecia, uzywaj jak najnizszego iso no chyba ze wymaga tego sytuacja np: zatrzymanie czegos bez rozmycia, wiadomo im wieksze iso tym wieksze szumy. to na rawach widac.
No tak. Dla mnie ISO 800 jest czasami nie do zaakceptowania.
Czyli zmiana barwy nie ma znaczenia na RAW?
Nie specjalnie ma wpływ, zapisywany jest jedynie wartość jaką widziałby aparat ale nie jest ona stosowana na danych. wartość można ustawić dodwolnie przed wołaniem rawa.
Ostatnio edytowane przez Zigi ; 16-08-2007 o 00:50
40D, c10-22, c15-85, c50/1.4, 70-200L4, 400L5.6, RUP43, Sherpa 600R +inne graty...
Moje wiekowe zdjątka na CB & na obiektywnych - zapraszam
Z tym balansem bieli w RAW jest o tyle fajna historia, że można na podstawie jednego wzorcowego zdjecia zbalansować wszystkie pozostałe wykonane w podobnych warunkach oświetleniowych. Matryca cyfrowa ma swoją optymalną równowagę bieli i nigdy się ona nie zmienia i taka jest zawsze zapisywana w RAW (nie licząc korekt) - dokładnie tak jak to było z kliszą (każdy film miał swoją charakterystykę balansu bieli). Dlatego, że balas matrycy jest zawsze stały można za pomocą identycznych korekt w programie graficznym poprawić potem masowo wiele zdjeć. Jakie to przydane widać dopiero gdy się chce zrobić to samo z sesją robioną w JPEGach, gdy w aparacie ustawiono automatyczny balans bieli...:-( - każda fotka może wtedy być inna ze wzglądu na zwykle duże błędy automatu bieli - a poprawki trzeba potem robić indywidualnie dla kadego zdjecia (o ile to jeszcze możliwe).
Dlatego jeśli pstrykamy w RAW to balas bieli ustawiony w aparacie (u mnie przeważnie Auto) zupełnie nie przesądza o dalszych losach kolorów zdjecia, bo łatwo można (a nawet trzeba) go potem poprawić (również masowo, przez kopiowanie akcji) na kompie.
Natomiast jeśli pstrykać prosto do JPEG, to jak najdalej od ustawienia Auto WB! Każde inne dedykowane i konsekwentnie stosowane! ustawienie WB jest tu lepsze (nawet jeśli niezgodne z zastanym oświetleniem), wtedy korekty balasu na jednej fotce będą mogły być z powodzeniem aplikowane pozostałym zdjęciom w sesji a jest to tym ważniejsze, że rzadko w kadrze znajdzie się obiekt wzorcowy (neutrlny kolorystycznie).
Czasami chciałoby się wręcz powiedzieć, że tak wydajna i dokładna korekta balansu bieli, to chyba największe udogodnienie cyfrowej fotografii kolorowej... ;-)
mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\
No tak. Zwykle jest o opcja nazwana (oczywiście w parametrach balansu bieli) "AS shot" - jak np. w ARC.
I jeszcze jedno - na balans bieli (i nie tylko) ma wpływ profil barwny zapisany w pliku. Dlatego RAWy konwertowane z 400D przy pomocy Capture One nie nadają się do niczego (skiepścili profil), a w ARC jest ekstra.
Z 20D jest odwrotnie![]()
Ostatnio edytowane przez Pawel Woo ; 17-08-2007 o 08:46
Pawel Woo
http://www.pawelwoo.com