Witam. Mam 100/2.8 Macro. Uzywam sporadycznie. Raz na jaks czas. Jest naprawde dobra i ostra - zyleta jak to sie mowi. Jednak jak mowie, uzywam raz na jakis czas. Mysle o zakupie 85/1.8 z zestawem Kenko (moje szkielko poszlo lekko w cenie). Widzialem gdzies kiedys kogos na tym forum z przykladami 85 + Kenko - niestety nie pamietam jaki to byl watek i nawet google nie pomogly znalezc mi tego watka (moze slabo sie staralem). 100 to moim zdaniem szklo rewelacyjne, szybkie (tutaj nie watek o 100 i jej "wybrykach" - ze musi przeleciec caly zakres), ostre (maprawde na 2.8 golic sie mozna) na 5.6 to "morderstwo mozna popelnic". Mialem w reku 85/1.8. W porownaniu do 100 to malutkie (polowa dlugosci), szybkie (porownujac do 85/1.2 L to nawet kit jest szybszy) - naprawde predkosc mile zaskoczyla (sz, pik - strzal - ze tak powiem). Dojrzalem ostatnio do tego zeby zaczac robic portreciki (zonce na przyklad). Jako "standardowe" szkielko uzywam 24-105 i to jest to co mi starcza w 99% (czasmi jakies UWA albo TELE by sie przydalo ale na codzien 24-105 to jest to). Czy ktos sie przesiadl z takiego zestawu? Co myslicie o tym? Czy ktos ma (a wiem ze gszies jest) zdjecia z 85+kenko (jakies makro). Widzialem watek najpiekniejsze zdjecia z 85/1.8. Przelecialem pixel-peeper i inne. 85 jest niezla. Zaznaczam ze jakos oddalilem sie od makro jakos. Nie mam ostatnio "weny" zeb latac za robaczkmi/motylkami