Jak to kiedyś napisałem, to Kuchatek mnie upomniał - i trudno nie przyznać mu racji - że ten rodzaj kampanii reklamowej dla tej klasy aparatu nie jest najwłaściwszy
Podzielam ten skrajny optymizm - częściowo - bo z drugiej strony, na chłodno, można i należy zauważyć, że prestiż (a i elementarna uczciwość i etos inżynierski) wymaga, aby to naprawić i koniec!
Wspominałem o konkurencji?