Nie bardzo o to chodziło Viracocha. Chodziło o to żeby nie kupować 30d tylko dlatego że (moze) nowy uzytkownik nie wykorzystac jego możliwości w pełni. Nie namawiam do kupa gorszego aparatu tylko chodzi o to ze może zaoszczedzic kase i kupić jeszcze jedno szkiełko. Niech nauczy sie robic robic zdjecia na sprzecie wolniejszym troche mniejszym troche gorszym ale z lepszymi szkłami a jak bedzie chciał zmienić to zmieni. Z tego co czytam to jest po fakcie bo juz zamówione i to co pisze to tylko takie moje drobne sugestie(jak ja bym postąpił). Jak ma pieniądze to niech kupuje i robi zdjecia p[rzeciez to jest najwazniejsze. wg. aparat do nauki to taki który jest jak najprostszy a jak ktoś miał styczność z kompaktami a nie prawdziwymi dslr-ami to mysle że 400d bedzie przyjazniejszy w obsłudze (wiecej przycisków)
Wiesz ja wole miec gripa wiec tak tylko zasugerowłem....
Pozdro