Nowy Aparat Droga do wyboru 30D

[gwozdzt]

To trochę tak jakby po maluchu (K800i) kazać sie komuś przesiadać do corsy (400) motywując to tym ze z astrą (30) sobie nie poradzi.

Ehhh, uwielbiam te porównania samochodowe ....:-|

Ale skoro już musisz, to jedno zastrzeżenie - corsa vs. astra może być, ale:
Załącznik 3314

[Slavko]

A ja nie popieram. Ani przy zakupie 400 ani przy gripie .
Większość chętnie by zmieniła swoje 400 na 30 oprócz nielicznych przypadków, a różnica w cenie nie jest jakaś drastyczna. Tym bardzie, że autor wątku siedzi w Irlandii. Lepiej dołożyć i kupić porządniejszy sprzęt, oczywiście w granicach rozsądku , niż potem biegać i szukać chętnych do odkupienia używki.
To trochę tak jakby po maluchu (K800i) kazać sie komuś przesiadać do corsy (400) motywując to tym ze z astrą (30) sobie nie poradzi.
Ja tam gripa nie używam do 350 i robię nim zdjęcia (z zapiętym 400L) bez problemu podobnie jak bardo wiele osób, a łapek najmniejszych nie mam - kwestia przyzwyczajenia i indywidualnych predyspozycji.

W końcu zabrzmiało rozsądkiem - Gratuluję Zigi. ie wiem tylko dlaczego niektórzy twierdzą, że jak ktoś jeździ Corsą to nie poradzi sobie z Astrą. Porównanie moim zdaniem trafne.

[sp4xkp]

amesab

Całkowicie popieram Twoją decyzję. Teraz z perspektywy czasu, gdybym stał przed takim wyborem, bez wachania brałbym od razu 30D. Moim zdaniem nie ma różnicy na jakim modelu uczymy się robić zdjęcia. Różnica natomiast w jakości i ergonomii sprzętu jest duża. Więc, jeżeli dysponuje się gotówką na ten cel, to trzeba brać sprzęt lepszy. Ja na każdej zmianie dostawałem w zadek. I w sumie trzydziestka kosztowała mnie dużo więcej po różnych przesiadkach, niż kupiłbym ją od razu. To tyle.
Pozdrawiam.

[iktorn92]

Zgadzam sie z tobą gwozdz co do porównania. Fakt nie miałem w zyciu 30d+grip tak więc nie wiem jak sie trzyma ale skoro mówicie że do kitu no to faktycznie tak jest. Co do samochodowych porównań chciałbym aby po zdaniu na prawko czekało na mnie na parkunku super auto ale czy bede umiał tym jezdzić????? astrą to może da radę jezdzić ale czy takim np. viperem bedzie umiał??? chodziło mi o to zeby na poczatek nie wydawać dużo kasy na body tylko później jak juz sie złapie bakcyla. Nie mów mi że 400d jest do banii bo robiłem nim trochę zdjęć i było ok..

[Zigi]

Zgadzam sie z tobą gwozdz co do porównania. Fakt nie miałem w zyciu 30d+grip tak więc nie wiem jak sie trzyma ale skoro mówicie że do kitu no to faktycznie tak jest. Co do samochodowych porównań chciałbym aby po zdaniu na prawko czekało na mnie na parkunku super auto ale czy bede umiał tym jezdzić????? astrą to może da radę jezdzić ale czy takim np. viperem bedzie umiał??? chodziło mi o to zeby na poczatek nie wydawać dużo kasy na body tylko później jak juz sie złapie bakcyla. Nie mów mi że 400d jest do banii bo robiłem nim trochę zdjęć i było ok..

Kolego szanowny czy uważasz, iż 30D wśród aparatów to odpowiednik viper w branży samochodowej ?
Wiem doskonale o co Ci chodziło i uważam, iż tak podchodzić można do szkieł. Przy czym tez nie warto kupować na przeczekanie a lepiej porządne (w granicach rozsądku), wtedy gdy już człowiek ma sprecyzowane czego oczekuje i wie że go to bawi. Ale tu można mieć do czynienia z naprawdę sporymi kwotami. Natomiast przy obecnej różnicy w cenie między 400 a 30 nie wydaje mi się aby warto było autora wątku na siłę przekonywać iż lepszy będzie dla niego aparat słabszy, niż on sobie założył. To On sam wie najlepiej na co go stać.
Nigdzie nie pisałem iż 400 jest do banii więc proszę mi tu nie wciskać!

[Łukasz Unterschuetz]

Dla mnie śmieszne jest odradzanie kupna wyższego modelu aparatu komuś, kogo na to stać.. Przecież 30D jest .. łatwiejsze w obsłudze niż 400D
Ma joya i pokrętło do przysłon... Nie mówię, że xxxD jest do bani, ale jak kogoś stać, to czemu miałby sobie go nie kupić?

[Viracocha]

Fajna rada - nie kupować 30D, bo za drogi, lepiej zaoszczędzić kupując 400D, a później zaoszczędzone pieniądze wydać na gripa...

[M.I.K]

Ja w sumie jestem zadowolony z 400D, chociaż jak teraz wole nie patrzyć na ceny 30D bo pewnie coś mnie trafi, a różnica jest niewielka.
Napewno różnica jest duuuża, ale ja się już tego nie dowiem :P to kułeczko w 30 mi się bardzo podoba, a w 400D tylko guziczki

[orbital]

aktualnie uzywam Sony (ericsson k800i ) i zdjecia te nadaja sie do zatrzymania chwil ale przy kadrowaniu i fotografowaniu przyrody juz nie wychodzi najlepiej. (zawazyly zblizenia twarzy mojej corki).

Akurat się tak składa, że mam SE K800i (i K750i zresztą też), zastanawia mnie fakt jak można traktować to jako aparat fotograficzny, gratuluje samozaparcia i wytrwałości :-)

Ja do niedawna byłem przed dylematem czy inwestować w obiektyw czy kupić sobie jakąś kompaktową małpkę. Moje dylematy zniknęły, gdy z dziewczyną pojechaliśmy nad morze i tam używałem jej kompakta, po powrocie do domu nie dało się tego oglądać na komputerze i teraz już wiem że obiektyw :-)

[iktorn92]

Nie bardzo o to chodziło Viracocha. Chodziło o to żeby nie kupować 30d tylko dlatego że (moze) nowy uzytkownik nie wykorzystac jego możliwości w pełni. Nie namawiam do kupa gorszego aparatu tylko chodzi o to ze może zaoszczedzic kase i kupić jeszcze jedno szkiełko. Niech nauczy sie robic robic zdjecia na sprzecie wolniejszym troche mniejszym troche gorszym ale z lepszymi szkłami a jak bedzie chciał zmienić to zmieni. Z tego co czytam to jest po fakcie bo juz zamówione i to co pisze to tylko takie moje drobne sugestie(jak ja bym postąpił). Jak ma pieniądze to niech kupuje i robi zdjecia p[rzeciez to jest najwazniejsze. wg. aparat do nauki to taki który jest jak najprostszy a jak ktoś miał styczność z kompaktami a nie prawdziwymi dslr-ami to mysle że 400d bedzie przyjazniejszy w obsłudze (wiecej przycisków)
Wiesz ja wole miec gripa wiec tak tylko zasugerowłem....
Pozdro