Aperture nie chce mi sie odpalic na G5 2x2GHz z GeForce FX 5200, tutaj wina karty. Ta karta jest za slaba bo program musi miec bajery 3d.
Na drugim mini G4 nie pojdzie i koniec.

Co do macbooka, nie kupilbym tego komputera nigdy.
Apple idzie w bajery w GUI ktore obciazaja karte graficzna, wiec wbudowany intel ledwo daje rade.
Moze najnowsze juz nie pekaja, ale jak pamietam historie ibook'ow i macbookow to zawsze mialy jakas wade.
W jednym odkleja sie chip grafiki (!) w innym peka obudowa, w tym wada matrycy itd. Apple olewa problem. Jak chip sie odkleil to na gwarancji wymienili plyte na taka sama, po gwarancji naprawa nie oplacalna. Po roku komputer do kosza.

I za to nie lubie apple, ma klienta w d**pie niestety.
Wiec wydawanie 3500PLN za pc'ta (mac jest teraz pc'tem) wyposazonego jak inne marketowce za 1500PLN i tradycyjnie juz nie przetestowanego na jakies wady wydaje mi sie dziwne. Ale coz, placimy za znaczek.

Chcesz kupic laptopa apple? Wez macbook pro, tutaj zlego slowa nie powiem.