Fanatyzm nie jest niczym nowym w tym kraju, ale pewien jestem, że większość tych mądrali i to na każdym formum nigdy nie pracowało zawodowo na produktach Apple. Tak się składa, że ja mam okazję pracować na MAC i PC co daje mi skalę porównawczą i wiem jak to jest jak się sidzi tylko w jednym systemie lub używa tylko jednego samochodu. Apple w Polsce oficjalnie działa od jesieni 2006r, na efekty jeszcze musimy poczekać, ja pracuję od 2000r na MACach i różnie na początku to bywało, jednak dzisiaj zajmując się fotografią i filmem nie widzę dla siebie łatwiejszej drogi. System MAC OSX tak mnie rozbestwił i uzależnił, że naprawdę nie widzę potrzeby używania niczego innego, jednak druga firma dla której pracuję jest firmą typowo biurową, a w tym środowisku króluje Win. Dzisiaj Apple daje możliwość instalacji na swoich komputerach również Windowsa, a to jasno wyznacza kierunki zdobywania nowych klientów, którzy po pewnym czasie nawet nie odpalą już więcej innego systemu tylko macosX. Proszę też zwrócić uwagę na to, że Apple prowadzi dwie linie iXXX i proXXX z czego ta pierwsza przeznaczona dla totalnego amatora jest w całym przedziale użyteczna (foto, muza, film, biuro, dvd), sytuacja jest podobna do tej z fotografii gdzie część sprzętu cenowo i technicznie jest przeznaczona dla amatora, a druga część dla zawodowego użytkownika który ma odmienne potrzeby.
Wybierając sprzęt Apple musimy dokładnie określić swoje oczekiwania, bo jaki jest sens wywalania kupy kasy na coś co będzie przerastać nasze potrzeby, a musimy pamiętać, że to inna filozofia niż w PC gdzie byle mocniej i byle więcej daje uczucie pełnego dowartościowania. Nigdy nikogo nie namawiam na przesiadkę, taka decyzja to indywidualny wybór, jednak jestem przekonany, że dla fotografa to dobry wybór.
Pamiętajcie, wojny systemowe czy firmowe nic nie wnoszą, lecz tylko ograniczają nas samych, ile można się dowiedzieć bez specjalnego emocjonalnego ingerowania w umysły innych użytkowników, więcej szacunku i poszanowania innych bo czy nasz wybór musi dla innych być słuszny?
Pozdrowienia dla wszystkich użytkowników różnych systemów.
tylko zeby jeszcze seria pro byla w wersji 13"... bo z tym podzialem na totalnego amatora i zawodowca to sie nie zgodze bo to sztuczny i czesto durny pdzial... ktos moze potrzebowac mobilnosci i 15,4" jest dla niego po prostu za duze wiec nie kupi macbooka pro tylko macbooka ktory wg mnie w najwyzszych wersjach nie odstaje od niskich pro w niczym poza karta graficzna i aluminiowa obudowa...
ja swojego macbooka kupilem nie przeslanek finasowych tylko gabarytow(nie chcialem nic ponad 13") z przeznaczeniem do pracy do ktorej wykorzystue go w okolo 80%(reszta to #canon GG i forum) wiec jestem amatorem czy zawodowcem?![]()
w polsce pokutuje troche ten anachroniczny podzial ktory nie zawsze sie sprawdza ale ludzie lubia sobie dodawac przydomek "profi" dlatego czesto kupuja wszystko mocno na wyrost nie wykorzystujac nawet w 1/3 potencjalu posiadanego sprzetu i to bez wzgledu na to czy to sa komputery, fotografia, czy cokolwiek innego... wazne by miec czym blysnac
dlatego tez ten podzial w Apple dla mnie jest mocno sztuczny i to akurat uwazam za nieporozumienie dzielic serie w ten sposob kiedy sie w ogole nie zazebiaja jesli brac pod uwage wielkosc sprzetu, a przyrostek "PRO" w nazwie jak dla mnie traca myszka i wpedza co poniektorych w kompleksy![]()
Ostatnio edytowane przez Skipper ; 06-09-2007 o 11:25
fotografuje ludzi, nie zwierzęta... nie jestem fotografem żywności
EOS Digital 17-200; f/1.4; f1.8; f/4; L; IS; Speedlite 580EX + Apple
Skipper, tylko Fstylowi chodziło też o soft. Pakiety takie jak iLife z iPhoto i iMovie, ni jak się mają do programów takich jak Aparture czy Final Cut. Jeżeli mają one być narzędziem pracy i mają być kupione legalnie, razem ze sprzętem który pozwoli w pełni je wykorzystać, to mowa tu o dużej kasie, więc wybór musi być w pełni świadomy. Ja sam od jakiegoś czasu pracuje na macu. Nie mogę powiedzieć że ma to tylko same plusy, ale ma ich na tyle że nie wróciłbym do windy. Dla mnie największym argumentem za jest po prostu niezawodność. Praca na macbooku pro z zewnętrznym monitorem 21' w dual headzie (obydwa monitory włączone, tworzą jeden "duży") i w każdym momencie możliwość zabrania całej roboty do torby, gdzie wiem że nic się nie zawiesi, nie będzie żadnych jaj konfiguracją zewnętrznego monitora itp itd, daje ogromny komfort. Wiem że na windzie też by się dało ale jak myślę ile bym musiał szukać sterowników, instalować je, reinstalować, oglądać niebieski ekran itp itd to wole nie myśleć.
Do Skipper, nie chodzi tylko o sprzęt, ale o soft, dzisiaj tą drogą podążają tacy potentaci jak Adobe swoimi elementarzami, zgadzam się z tobą, że brakuje takiej 12 lub 13 w pro, wiem również, że można spokojnie niby amatorskiego sprzętu używać do zastosowań pro, jednak w pewnych pracach możliwości się kończą i zaczyna brakować komfortu pracy. Jedno też w Apple jest pewne, że ten niby amatorski sprzęt ma być wykorzystywany w czysto domowym zapleczu, ale to nie oznacza, że z Macbookiem nie można wejść do studnia. Powiem więcej, w Niemczech takiej pogoni technologicznej jak tu nie widziałem i to zarówno w sprzęcie foto jak i komputerowym, tam ludzie bardziej amortuzują sprzęt i nikt nie przywiązuje też wagi czy ma napis pro, jeżeli do określonego celu wydoli i jest tańszy to tym lepiej.
na macbooku rowniez mozez na dwa monitory pracowac tu sie nic nie zmienia zreszta sam tak pracuje czasami, badz na jedym ogladam film na drugim pracuje, rowniez z Aperture ktory wcale taki drogi nie jest jak na mozliwosci jakie daje
mnie chodzi o to nazewnictwo w Apple ktore mnie rozwala... mimo iz sam sie od jakiegos czasu stalem fanem tej marki... to dodawanie do nazwy PRO kiedy sprzedaje sie rownolegle niby amatorska serie o porownywalnych mozliwosciach to lekka przesada...(posiadam najwyzszego macbooka kolega podstawowe pro: ten sam procek taka sama pamiec ja mam wiekszy dysk, i nie ma roznicy w wydajnosci jesli chodzi o pakiet biurowy czy PS jak rowniez Aperture) aczkolwiek uwazam ze seria PRO jesli juz tak przyjac ta konfiguracje powinna byc sprzedawana w rozmiarze 13"bo pomimo iz wydaje sie moja obudowa solidna wolalbym jednak miec metalowa
Ostatnio edytowane przez Skipper ; 06-09-2007 o 13:21
fotografuje ludzi, nie zwierzęta... nie jestem fotografem żywności
EOS Digital 17-200; f/1.4; f1.8; f/4; L; IS; Speedlite 580EX + Apple
Nie powinno ciebie rozwalać, bo to tylko twoja sprawa czym zarabiasz, jedno jest pewne, że nasi pseudo zawodowcy ciągle będą mieli mało. ;-)
A tak wracajac do tematuPOMOCY!!! bawilem sie mac-iem i cos sie stalo z dyskiem zewnetrzym zniknely mi partycje... jak moge odzyskac fotki w rawie jako ze tiffy odzyskalem ytak samo jak pliki z PS, jakis program na windowsa???
a co to jest aparat???![]()
![]()
A co robiles, ze wywaliles partycje?
Dyski montuja sie na biurku po podlaczeniu?
Uruchom Disk Utility i sprawdz czy partycje sa widoczne.
Updatowales system do 10.4.10 czy od poczatku miales ta wersje? Wiem, ze z niektorymi maczkami sa problemy z dyskami USB po updacie do 10.4.10 (np. u mnie).