Strona 55 z 68 PierwszyPierwszy ... 545535455565765 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 541 do 550 z 673

Wątek: Wybór apple a może cos innego??

  1. #541
    Uzależniony
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    884

    Domyślnie

    Skipper, podajesz przyklad softu ktory wystepuje wylacznie na OSX, to nie jest zasluga systemu a producenta, w tym wypadku apple.
    Mozna mnozyc przyklady w odwrotna strone.
    Jak czlowiek siedzi w photoshopie to mu bez roznicy czy dalej jest winda czy osx, jak otworzy cos duzego w CS4 to na windzie ma ps'a 64-bit.
    Rozni sie to wygladem guzikow przy oknach dialogowych.

    Pracuje ma makach, jest OK ale nie ma roznicy w stosunku do pc-tow z wyjatkiem dwoch ktore mnie wnerwiaja, debilny finder i obsluga wielu monitorow gdy pasek z menu mam na innym monitorze niz aplikacja.
    Co wg Ciebie dziala szybciej? Mac to pecet. Ten sam algorytm skompilowany pod rozne systemy dziala z ta sama predkoscia skoro sprzet jest ten sam.

    Co do stabilnosci, niestabilnosc windy to mit wynikajacy z pracy na tanich supermarketowych kompach.

  2. #542
    Pełne uzależnienie Awatar Skipper
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Niemcy a czasem inne kraje
    Wiek
    52
    Posty
    1 112

    Domyślnie

    dzik w mojej logice wybor apple jest efektem wtornym a nie celem.. skoro jakies narzedzie nie majace w tej samej klasie odpowiednika na inny system wystepuje tylko pod apple a rozwiazuje mi zakup tego softu wiele problemow zwiazanych z praca zawodowa to kupuje dany system i koniec...
    nie zamierzam bawic sie w wojny systemowe.. ja probuje tylko uswiadomic ze nalezy wybierac soft jako narzedzie a platforma na ktorej on bedzie dziala bedzie wynikiem tego wyboru a nie szukac na sile softu pod platforme jaka sie kupi...

    kilka lat temu kolega budowal systemy zarzadzania produkcja, wtryskiwarkami etc.. zaproponowal jednemu gosciowi system kotroli wtryskarek do plastiku i calego zakladu oparty na serverach IBM gdzie sama jednostka sterujaca kosztowala 25 tys $, a system na ktorym pracowal z winda czy OSX nie mial wiele wspolnego.. lacznie wydatek prawie 40 tys $... przyjaciel wykonawcy handlujacy skladakami przyjal argumentacje jaka tu jest... zbudowal mu system za kilkanascie tys zl na serverach ktore sam zmontowal z rewelacyjnych elementow... min na kartach graficznych radeonach ch.. wie po co bo chodzil soft w trybie praktycznie tekstowym, ale do czego daze... po tygodniu sie wszystko wysypalo i zaklad stal 2 tyg bo przy okazji plastik zastygl w instalacjach i trzeba bylo wymienic sporo elementow w maszynach...
    wtedy gosc przyszedl do kolegi i wzial ten system rzekomo wielokrotnie przeplacony.. zaklad nie mial przestoju od 5 lat...
    wniosek jest taki ze nie ma rzeczy przeplaconych jesli sa komus naprawde potrzebne do pracy zawodowej bo nikt nie ma czasu na naprawde sprzetu i zastanawianie sie jak to dziala, tylko to ma dzialac bo wielu z nas zajmujacych sie na codzien fotogrfia, czy mulitimediami ogolnie rozumianymi traci mase czasu na walke ze sprzetem ktory powinien dzialac a nie chce bo ktos im "madrze" doradzil zeby nie przeplacali za Apple czy nawet porzadnego PC ktore kosztuja wcale nie mniej jak jabole..
    fotografuje ludzi, nie zwierzęta... nie jestem fotografem żywności

    EOS Digital 17-200; f/1.4; f1.8; f/4; L; IS; Speedlite 580EX + Apple

  3. #543
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    643

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    poszerzasz dyskusje o jakies absurdalne watki.. piszesz np o farmach komputerowych co dla tej dyskusji nie ma kompletnie zadnego znaczenia..
    tu sie rozmwia o fotografii i ewentualnie rozwiazniach pokrewnych, jak MM czy sklad ,poligrafia.. etc.
    A Ty piszesz o programach tylko pod Mac-a, w których Phosotshop i inne programy Adobe się nie mieszczą.
    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    jak chcesz wymienic dysk na wiekszy czu komputer ci padnie to migracja z jednego na drugi jest rozwiazana tak ze lepiej sie tego rozwiazac nie da.. to jest dla mnie sila apple a nie jakies am logo czy inne bzdury..
    Niby się ze mną nie zgadzasz, a potwierdzasz co napisałem, najważniejsza jest dla ciebie wygoda i prostota obsługi. Ja to rozumiem i szanuję to, ale nie zgadzam się z tym, że prostota i wygoda jest tożsama z wydajnością czy profesjonalnym zastosowaniem. Zwykle bywa zupełnie odwrotnie.
    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    prawde mowiac mam w d.. jaka karta siedzi w srodku, jaki procek, etc.. ma dzialac i to dzialac dobrze.. jak kiedys wejdziesz na ten pozom percepcji to zrozumiesz o czym tu pisze..
    ponownie, odwrotny kierunek, musiał bym zejść na ten poziom świadomości, rezygnując z umiejętności i wiedzy jaką mam obecnie. Po co ktoś potrafiący programować, piszący własne programy, rozumiejący strukturę budowania wydajnych stacji roboczych, ma schodzic do stanu świadomości "nic mnie nie interesuje, ma tylko działać". O tym również pisałem, jest to bardziej charakterystyczne dla e-artystów niż dla informatyków czy programistów, którzy nierzadko korzystają z bardzo wydajnych konfiguracji, ale zajmują się też np. animacją, 3D czy fotografią.
    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    pomimo ze kazdy program z Maka ma praktycznie swoj odpowiednik pod winde, miedzy soba te programy czesto nie potrafia wspolpracowac bez zgrzytow.. a jak masz zamowienie to nie masz czasu zastanawiac sie nad tym czy wlasnie nie nalapales wirusow, czy soft sie nie pogryzie miedzy soba bo masz termin i masz oddac na czas gotowy material..
    Jeśli ktoś posiada wiedzę wykraczającą poza obsługę zwykłych programów, to takie problemy dla niego nie istnieją, potrafi sobie zorganizować środowisko pracy idealnie pod siebie. Bez kłopotu, bez stresu. Po prostu ma wszystko pod kontrolą.
    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    na tym polega profejonalizm.. uzytkujesz najlepsze narzedzia zgodnie z ich przeznaczeniem nie zajmujac sie bzdurami..
    Ale według Ciebie, napisanie własnego narzędzia właśnie pod swoje własne potrzeby profesjonalizmem już nie jest? Naprawdę dziwna logika.

    Spytaj Muflona, czemu siedzi na Linuksie. Spytaj Tomasza Golińskiego. Ci ludzie po prostu nie mają takich problemów o których piszesz, wręcz odwrotnie, obracają sytuacje na swoją korzyść. Potrafią z tym system zrobić o wiele więcej, niż ktoś Mac-em czy Windows.

    Dla Ciebie Mac może być najlepszy, ale to jak emocjonalnie podchodzisz do kwestii przekonania, że on jednak jest lepszy i już, jest mało obiektywne. Głownie podajesz subiektywne odczucia, mało obiektywnych faktów. A już w ogóle nie wspominasz o wadach Mac-a, jakimi jest np. ograniczona liczba aplikacji.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    wniosek jest taki ze nie ma rzeczy przeplaconych jesli sa komus naprawde potrzebne do pracy zawodowej
    Nie zauważyłem, aby ktokolwiek podniósł argument większej ceny Mac-a, jako istotny element wyboru, więc w czym problem? Poza tym z twojej wypowiedzi znowu wynika coś innego, oni nie wzięli do pracy na wtryskarkach profesjonalnego serwera IBM, tylko poszli po taniości, stosując właśnie Mac-a. Gdzie wiec spójność wypowiedzi?
    Ostatnio edytowane przez sid ; 15-05-2009 o 16:16 Powód: Automerged Doublepost

  4. #544
    Pełne uzależnienie Awatar Skipper
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Niemcy a czasem inne kraje
    Wiek
    52
    Posty
    1 112

    Domyślnie

    sid tak z ciekawosci kim ty jestes z zawodu czym sie zajmujesz?
    logika ktora prezentujesz z biznesem o ktorym pisze nie ma nic wspolnego.. nie pojmiesz mojej argumentacji dokad nie pojmiesz zjawiska efektywnosci w biznesie...
    wygoda polega na tym ze nie marnujesz czasu tylko zarabiasz pieniadze nie zastanwiajac sie nad tym jak cos dziala.. a jak sie zepsuje to w chwile jestes w stanie odtworzyc to co miales..
    wyglada na to ze dla ciebie pojecie profesjonalizmu to bog wie jakie obliczenia czy pisanie wlasnych aplikacji.. a w realnym swiecie biznesu profesionalizm to umiejetnosc korzystania z narzedzi w sposob max efektywny nie marnujac czasu na nic innego..
    rozumiesz ze profesjonalny fotograf, grafik-artysta, montarzysta filmowy nie jest informatykiem... nie interesuje go co jest w srodku.. ma to po proatu niezawodnie dzialac... w ogole dociera do Ciebie taka argumentacja??
    tu sie kase zarabia a nie traci czas na skladanie komputerow

    edit:
    na temat problemow Golinskiego czy Muflona by sie wypowiadac musial bys wejsc na irca... zmienil bys troche zdanie na ten temat ale to opowiesc na inna okazje
    a na to pytanie dotyczace tego dlaczego lubi siedziec na linuxie komu innemu juz Tomasz G odpowiedzial... lubi grzebac i sie bawic..
    Ostatnio edytowane przez Skipper ; 15-05-2009 o 16:32
    fotografuje ludzi, nie zwierzęta... nie jestem fotografem żywności

    EOS Digital 17-200; f/1.4; f1.8; f/4; L; IS; Speedlite 580EX + Apple

  5. #545
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    643

    Arrow

    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    sid tak z ciekawosci kim ty jestes z zawodu czym sie zajmujesz?
    Właśnie piszę magisterkę. kończę dwa kierunki: Społeczną psychologie informatyki i komunikacji, oraz Psychologie kliniczną. Moje specjalności to psychologia rynku, psychologia reklamy oraz, co ciekawe a propos Mac-a, projektowanie interfejsów.
    Ale wszystko ze strony psychologicznej, informatyki miałem niewiele.
    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    logika ktora prezentujesz z biznesem o ktorym pisze nie ma nic wspolnego.. nie pojmiesz mojej argumentacji dokad nie pojmiesz zjawiska efektywnosci w biznesie...
    Efektywność można osiągać na różne sposoby.
    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    wygoda polega na tym ze nie marnujesz czasu tylko zarabiasz pieniadze nie zastanwiajac sie nad tym jak cos dziala.. a jak sie zepsuje to w chwile jestes w stanie odtworzyc to co miales..
    Możesz to rozwiązać np. mając informatyków, którzy ustawili backup wszystkich danych na macierz raid. Albo samemu znając się na rzeczy.
    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    wyglada na to ze dla ciebie pojecie profesjonalizmu to bog wie jakie obliczenia czy pisanie wlasnych aplikacji..
    Raczej chodzi o to, że profesjonalizm ma wiele oblicz, a nie tylko jedno, pod tytułem Mac.
    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    rozumiesz ze profesjonalny fotograf, grafik-artysta, montarzysta filmowy nie jest informatykiem...
    Z fotografami bywa rożnie, czasami, nawet Ci dobrzy, nie do końca rozumieją jak działa aparat. Natomiast graficy 3D zwykle muszą bardzo dobrze znać się co najmniej na matematyce a informatyka jest mocno wskazana. Też są artystami, też tworzą obrazy.
    Ja na przykład będę psychologiem, studiowałem kierunek niby polonistyczny, ale statystyka to podstawa a za tym idzie matematyka. Dziś podstawą wszystkich nauk jest łączenie wiedzy z wielu dziedzin.
    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    ma to po proatu niezawodnie dzialac... w ogole dociera do Ciebie taka argumentacja??
    Dociera, ale na tym świat się nie kończy. To twój punkt widzenia, i wielu innych też, ale nie wszystkich. Mac jest dla artystów, którzy nie chcą wiedzieć o jak działa. To już coś. Ale to jest ograniczona grupa docelowa, a nie wszyscy kupujcie Mac-a bo jest najlepszy.

    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    tu sie kase zarabia a nie traci czas na skladanie komputerow
    Masz rację, od składania komputerów, czy raczej stacji roboczych i serwów, są specjalne, godne zaufania firmy, które się tylko tym zajmują i już oni się postarają, żeby system który dostarczą działał idealnie, ale podejrzewam, że nie masz doświadczenia z żadną stacją roboczą złożoną na zamówenie przez specjalistyczną firmę. I nie mam tu na myśli PC-ta z komputronika.


    Mimo wszystko nie odniosłeś się do sprzeczności z Twoich poprzednich wypowiedzi. Jak to jest, czy kupujemy to co jest najlepszym narzędziem, bez względu na cenę (wtedy wpada kupić wspomniany serwer IBM-a). Czy może jednak zawsze kupujmy Mac-a? Bo jest najlepszy?

  6. #546
    Pełne uzależnienie Awatar Skipper
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Niemcy a czasem inne kraje
    Wiek
    52
    Posty
    1 112

    Domyślnie

    sid poczytaj co pisalem a nie probuj cos na sile udowodnic.. moja logika jest odwrotna do tego co wielu probuje robic... zakup komputera to efekt wyboru softu a nie odwrotnie..
    w moich wypowiedziach nie a sprzecznosci, to bardzo prosta i banalna argumentacja.. dosc oczywista dls kogos kto rowadzil wlasny biznes.. dopiero konczysz studia jak napisales, mimo to daruje sobie mentorski styl.. zalozysz kiedys swoja firme zarobisz pieniadze, zrozumiesz w ktorym miejscu sie je zarabia, i zrozumiesz o czym pisalem pod pojeciem profesjonalizm i nie ma to oblicza zadnej firmy.. tylko filozofii wykorzystywania sprzetu. dla mnie soft z ktorego korzystam a ktory niestety czy stety jest tylko na apple to narzedzie nie cel.. jak to zrozumiesz to sie inaczej odniesiesz do moich wypowiedzi..
    fotografuje ludzi, nie zwierzęta... nie jestem fotografem żywności

    EOS Digital 17-200; f/1.4; f1.8; f/4; L; IS; Speedlite 580EX + Apple

  7. #547
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    643

    Domyślnie

    Jednym słowem zakładasz, że amsz racje i koniec dyskusji Ok, dla mnie dobre i to.
    Mentorskiego tonu nie maiłem ani przez chwile, jedynie zupełnie inny punkt widzenia.

  8. #548
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    310

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pank Zobacz posta
    Adobe od jakiegoś czasu zdaje się po macoszemu traktować maki i to na pecety CS4 jest 64 bitowe, na maku być może będzie CS5.
    To akurat nie wina Adobe, tylko Apple, które zmieniło API z Carbon na Cocoa. Adobe miało napisanego Photoshopa pod 64-bity, ale na API Carbon. Apple nagle wprowadziło Cocoa, które niby ma wsteczną kompatybilność z Carbonem (Rosetta), ale jaki byłby sens odpalania tych 64-bitów w trybie jakby "emulacji"? Adobe nie olało Macintoshy, piszą kod od nowa.
    Sony NEX-5 + Voigtländer Nokton 35mm f/1.4

  9. #549
    Pełne uzależnienie Awatar Skipper
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Niemcy a czasem inne kraje
    Wiek
    52
    Posty
    1 112

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sid Zobacz posta
    Jednym słowem zakładasz, że amsz racje i koniec dyskusji Ok, dla mnie dobre i to.
    Mentorskiego tonu nie maiłem ani przez chwile, jedynie zupełnie inny punkt widzenia.
    sid ja nie zakladam... ja mam racje w mentorski ton to ja wchodzic nie chcialem..
    zrozum ja nie przekonuje Cie ze apple jest najlepsze na swiecie.. ja tylko mowie ze w pewnych konkretnych zastosowaniach nikt nie ma lepszego softu jak apple co zmusza niejako do kupienia ich komputerow..
    przypadkiem dotyczy to szeroko pojetej branzy zwiazanej z fotografia, filmem, skladem etc..
    jak wejdziemy na plaszczyzne gier, hakowania roznych urzadzen jak komorki, tunery tv etc gdzie najczesciej korzysta sie z malych ale cholernie skutecznych skryptow pisanych przez zapalencow zwykly PC nie ma sobie rownych bo na apple na ile wiem nikt tego nie pisze, a przynajmniej ja nic o tym nie wiem.. i tu skonczmy ta dyskusje.. bo ja postrzegam swiat odrobine inaczej z perspektywy kogos kto od kilkunastu lat zarzadza biznesem..
    a Ty bardziej z perspektywy hobbysty(nie mam nic zlego na mysli ) dla ktorego wazniejsze sa inne priorytety..
    uwierz z czasem zmienisz zdanie

    jako ciekawostke dodam ze u mnie w firmie jednym dosc starym ale wciaz swietnie dzialajacym ploterem do drukowania szarf steruje chyba 12 letni juz 486dx2 133Mhz na Dos'ie... wymienilem mu ostatnio baterie na plycie glownej i dziala bez zarzutu.. w 100% spelnia swoja role wiec dokad dziala to go w zyciu nie wymienie choc nietorzy znajomi sie smieja ze antyki trzymam..
    fotografuje ludzi, nie zwierzęta... nie jestem fotografem żywności

    EOS Digital 17-200; f/1.4; f1.8; f/4; L; IS; Speedlite 580EX + Apple

  10. #550
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    643

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    sid ja nie zakladam... ja mam racje
    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    w pewnych konkretnych zastosowaniach nikt nie ma lepszego softu jak apple co zmusza niejako do kupienia ich komputerow..
    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    bo ja postrzegam swiat odrobine inaczej z perspektywy kogos kto od kilkunastu lat zarzadza biznesem..
    Szkoda, że procent udziału w rynku systemów nie chce potwierdzić Twoich słów. Zależnie od szacunków osX ma ok 5% do maksymalnie optymistycznych niecałych 10%, choć to mniej prawdopodobne, ale niech będzie.

    Więc albo tych pewnych, konkretnych zastosowań jest niewiele i są one niszowe, albo coś jeszcze innego jest na rzeczy.
    Mac ma wszystkie asy w rękawie. Jego system pisany jest tylko pod sprzedawane przez nich komputery, dzięki dobrze znanej architekturze, można świetnie optymalizować system, dopieszczać sterowniki. Apple miał pierwszeństwo i wyłączność na "okienka" i sam ją odsprzedał Microsoftowi dawno temu. Mają duże lepszy design, lepiej opracowany interface. Na dodatek sam piszesz, że mają, przynajmniej niektóre, świetne oprogramowanie.

    To wszystko napisałem bez ironii. Tylko teraz się zastanawiam, skoro mają same asy w rękawie, to czemu tak marnie im się wiedzie na rynku systemów? Co ludzi powstrzymuje? Czy zmarnowali swoja okazje, nie umieją się zareklamować? Czy to coś głębszego się w tym kryje?

    Windows ma największą popularność a za tym idzie największa zaleta - największa kompatybilność. Każdy ma, to po pierwsze, każdy umie się posługiwać, po drugie, wszędzie można zainstalować te same programy.

    Linux ma różnorodność, darmowość i bezpieczeństwo oraz dowolność w konfiguracji. Można przebierać pełnymi garściami, bez wydania złotówki.

    A co ma osX i Mac? Czy elitarność, a zatem przeciwieństwo Windowsa i jego kompatybilności, to zaleta w świecie informatyki? Czy bezpieczeństwo, nie wynika po części z tego, że to system na tyle niszowy, że mało kto koncentruje się na pisaniu wirusów na ten właśnie system, skoro są miliony komputerów z Windows do prowadzenia włamań?

    Możesz powiedzieć na zimno i bez emocji, oraz "mam rację, bo mam i już" w czym tkwi moc osX i Mac-a? Poza designem?

Strona 55 z 68 PierwszyPierwszy ... 545535455565765 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •