W takim celu, że w moim (tfuj) "zwykłym" PC zmieniam kartę graficzną co dwa lata, bo lubię sobie pograć z w miarę przyzwoitą wydajnoscią.
Więc co prawda iMac'i, jako "designerski" PC, mi się podobają jeśli chodzi (własnie) o design, to następny będzie niestety włąsnoręczny składaczek.
Koniec, kropka.