Nie ma. Przy całych powyższych dywagacjach trzeba wyraźnie dodać, że praca w ,,szerszej'' przestrzeni niż sRGB wymaga 16 bitów. Inaczej te wszystkie przejścia tonalne nie są mniejsze, tylko większe! Co skutecznie podczas edycji barwnej zaowocuje zwiększeniem schodków, czyli popsuje przejścia tonalne. Na tej samej, 256 stopniowej skali większe przestrzenie muszą zakodować więcej barw / rozpiętości czy jak tam to nazwać, dzięki czemu - na brzegach może i jest więcej, ale pomiędzy się traci. Płynniejsze przejścia zostaną zaś w sRGB, przy ewentualnej utracie owej ,,płynności'' na brzegach.
Spróbuję to zilustrować, dla uproszczenia weźmy 2 bity zamiast 8, srgb niech ma wartości kolorów od 2 do 5, adobergb od 1 do 7.
Kodując wartości możemy je umieszzać na następujących pozycjach: 0,1,2,3 (00,01,10,11)
przykład dla srgb: 2->00, 3->01, 4->10 5->11.
a teraz dla adobergb: 1->00,2->01,3->01,4->10,5->10,6->11,7->11.
Jasne? Przejścia tonalne zostały popsute bo zabrakło nośnika dla pokazania tych kolorów.
Ale mając już 4 bity zamiast 2, czyli 16 wartości (0000,0001,0010,0011,0100,0101,0110,0111,1000,1001 ,1010,1011,1100,1101,1110,1111), to spokojnie sobie to rozpiszemy:
1->0001,2->0011,3->0101,4->0111,5->1001,6->1011,7->1111.
To tylko przykład, jak widać pomiędzy wartościami mamy jeszcze niewykorzystane ,,miejsca'' na uciekające kolory lub ewentualne ułamki wartości barw (nie jest chyba nigdzie jasno powiedziane, że wartości barw muszą być liczbami naturalnymi, w komputerze mają po prostu być przez takie liczby reprezentowane) w trakcie korekcji barwnej.