Poznań - surowe, mroczne może ktoś zna?

[micles]

Miclesie, życzę Ci w Twojej karierze fotograficznej wielu takich przesadzonych. Nie jestem apolegetą twórczości Cichego, ale... No właśnie, "ale". :-D

Terefere.

Widze, zapisałem w złej przestrzeni kolorów. Już poprawione.

Widzisz? Wiedziałem, że coś jest nie tak

Teraz lepiej, ale białka za mocno ;P

[Cichy]

Teraz lepiej, ale białka za mocno ;P

No przecież nie będę jej białek ściemniał Nic tam nie grzebałem przy oczach.

[basala]

Terefere. Widzisz? Wiedziałem, że coś jest nie tak

Teraz lepiej, ale białka za mocno ;P

Wuja, nie rozśmieszaj mnie i nie mów, że teraz zobaczyłeś diametralną różnicę pozwalającą Ci zaakceptować tę fotkę. Bez obrazy: "bez" i "z" uzgodnieniem profilu barwowego takich wyczulonych na piękno znawców jak Ty, ta fotka jest jakościowo, mówiąc delikatnie, o kilka kroków przed Twoją twórczością. Inaczej: w meczu piłki nożnej widzę Cię jako sędziego*, z pewnością nie jako zawodnika.

* -takiego w Polsce, a nie np. w Anglii. :-P

[madc0w]

micles nie bądź żyła wrzuć coś

[micles]

Przesadzone = chodziło mi głównie właśnie o kolory. Trudno, żeby były ok, jeżeli zdjęcie było zapisane w innej przestrzenie barwowej, niż autor zamierzał. (w końcu powstają różne przestrzenie barwowe, bo się od siebie różnią, a nie są takie same).

Drugą sprawą która mi się rzuciła na oczy są białka, jak już wyżej napisałem. Te ostatnie mogą ulec znacznemu rozjaśnieniu nie tylko podczas korekcji lokalnej, także argument o nie-grzebaniu mnie nie przekonuje - jak dla mnie powinieneś ściemnić

Reszta zdjęcia jest jak najbardziej ok, i nie wiem basalo, czemu taką agresją (może za mocno powiedziane) się wykazujesz. Mam swoje zdanie i koniec, a moją twórczość zapraszam do skomentowania w moim wątku. Link jest w podpisie. Enjoy.

[Cichy]

Panowie, luz Co to w ogóle za dyskusje późną porą ?

[micles]

Foty mi się w LR wywołują, procek zajęty więc w gry flashowe grać nie idzie, to dyskutuję ^^

[basala]

Miclesie, akurat jeśli o mnie (i o moje wcześniejsze wpisy) chodzi, to częściej Cię broniłem niż na Ciebie najeżdżałem. Cenię zwłaszcza Twoją pracowitość i upór. Przepraszam, jeśli teraz zbytnio na Ciebie naskoczyłem. Agresywność jeden (skąd to [z jakiego filmu]?). :-D

[micles]

Być może źle odczytałem tą jakże rozbudowaną (hmm, no właśnie, co? metaforę? ). Nvm. Kończę obrabiać pierwszą fotę.

[basala]

Nvm. Kończę obrabiać pierwszą fotę.

No to się, do [niecenzuralne wyrażenie], nie rozpraszaj czytaniem bezproduktywnych postów. :-D