moregun - ostrzyłeś na czystą ścianę, czy miałeś tam coś charakterystycznego? Bo gdy ja ostrzę na coś bezkształtnego i jednolitego, to też mi się szkła gubią, a podczas normalnej pracy nie mam powodów do narzekań. Ty sam zresztą stwierdziłeś, że w portretach sytuacja jest lepsza.