Taki wątek już był, zaglądałem do niego próbując znaleźć odpowiedź na podobny dylemat: Sigma 30 czy Canon 28 1.8. Jedyny wniosek: przy cropie nie ma jak wybrać. Sigma lepsza ale mniej pewna pod względem jakości i AF, Canon ciut słabszy ale Canon. Ja wybrałem Sigmę.
Jeśli FF choć trochę chodzi Ci po głowie to nie ma co się Sigmą interesować.
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
Ja wybrałem Sigmę 30 1.4. Przemawia za nią:
- 2/3 EV jaśniejsza od Canona 28 1.8
- świetny kontrast i ostrość w centrum kadru już od pełnej dziury (wspomnianego Canona trzeba przymykać, żeby nie było mydła)
- bardzo dobra jakość wykonania
- niewielkie rozmiary (np. w porównaniu do EF 35 1.4 L)
Jedyne co doradzam to zakup z autoryzowanej sieci dystrybucji, bo obiektyw jest kapryśny i w wielu wypadkach trzeba kalibrować AF.
A Sigma 28mm 1.8 cośtam cośtam? Jest takie niedrogie szkło, totalnie oblało test na optycznych, ale w kilku innych miejscach chwalone z kolei... (Co nieco dziwi, bo czyżby aż taki był rozrzut jakościowy?...)
tutaj więcej o sigmie 28/1.8
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=5477
No właśnie! Tam super cacy, a na optycze porażka jakich po prostu mało, zadziwiająca wręcz i haniebnaNo chyba, że nie rozumiem tekstu na fotopolis ;-) Ciężko jest znaleźć ideał normalnego szkła na APS, jeśli ktoś nie ma akurat 4000 zł pod ręką :]
Mialem Sigme 30/1.4. Moge ja polecic z czystym sumieniem. Ale tak jak wspomniano wczesniej, trzeba uwazac na AF. Jesli sie dostanie sztuke co trafia w punkt, na dlugo zagosci przypieta do body. Oj na dlugo...
Pare przykladow:
http://www.woophy.com/photo/369735
http://www.woophy.com/photo/297924
http://www.woophy.com/photo/291305
.
sigma 28 f/1,8 sporo tansza od 30 f/1,4 czy canona. Czy faktycznie z nia tak zle jak w testach "niezaleznych" opisuja. Ma ktos moze to szklo?
Gdyby wziąć pod uwagę tylko cropa, to co bardziej polecacie: Sigmę 30/1.4 czy Canona 28/1.8? Trudno mi zdecydować...