do tej pory OK.
Do takiej pracy przewidziany jest ten zestaw.
wtedy wszystko może się stać.
Przede wszystkim cały pomiar światła E-TTL idzie się paść...
lampy będa reagować w sposób przypadkowy, bo straciły kontakt z aparatem.
Jednym ze sposobów, niestety dość drogim jest użycie zamiast radiowego wyzwalacza oryginalnego sterownika Canon ST-E2
http://www.canon.com.pl/produkt/kate...E-2,p,409.html
sposób o tyle korzystny, że zachowujemy całą automatykę błysku E-TTL
Inaczej można by spróbować 580EX ustawić na manual (M) i wyzwalać na radiowym, a 420EX na fotoceli, z tym że stracimy pomiar i automatykę błysku, a dodatkowo 420EX nie trybu manualnego, więc możliwe, że będzie trzeba odizolować styki dedykacyjne aby odpalała na fotoceli.