zalezy kogo pytasz. jak fanatykow, to oczywiscie D200 a wiec i D300 bedzie pro^5 pelna geba, bijace na glowe 1Ds (co w sumie wiadomo od dawna, ale tak tylko wspominam... )
nie, D200 to nie jest pro. przy odrobinie dobrych checi mozna to wrzucic do semi-pro.
co do sukcesu Sony... chcialbym nazywac sukcesem wypuszczenie jednego, sprzedajacego sie raczej umiarkowanie mimo zaje... reklamy korpusu, dosc leciwej technologicznie linii kilku drogich lensow, dosc niepewnego systemu blysku i relatywnie niska opinie fotografow spoza segmentu stricte amatorskiego. nie wychodzi mi. na atak na polke chocby polprofesjonalna to trzeba pracowac latami w danym biznesie (OK, Minolta spod ogona krowie nie wypadla) i miec w nim wyrobiona renome (jakby nie kombinowal, nie funkcjonuje).
troche juz naciaganie. w Polskich warunkach 350D robia za body "profesjonalne"
mam taka nadzieje. nie mam tez watpliwosci, ze marketing Sony wreszcie zrobi to co przez lata Minolta pograzala z kretesem - sprzeda swietne czesto pomysly swoich inzynierow.
ale na produkt z napisem Sony adresowany do polprofesjonalnych fotografow to jeszcze musimy poczekac. na tej polce sprzedaje sie nie tylko korpus, ale tez przekonanie do przyszlosci, rozwoju i jakosci rozwiazan. i trzeba to sprzedac w duzej ilosci. wydaje mi sie, ze grono "twardych" uzytkownikow sp. Minolty jest na to za male i trzeba je zasilic o nowe osoby. a do tego potrzeba czasu i stalej pracy