sven ma rację. Przykładowo kombinacja wspomnianej tu Superii 400 i zwyczajnego obiektywu da nam (oczywiście w dużym uproszczeniu) niecałe 4MP. Przy zarąbistej stałce da się wyciągnąć w porywach do 6MP. Do tego będzie to raczej ziarniste. Gdyby było tak cudnie jak mówi kol. Pikczer, to nikt by się za analoga nie bawił nieporęcznymi średnimi i wielkimi formatami.