co nie zmienia faktu, że do semi-pro "trochę" im brakuje![]()
Zgadza się, na razie Sony trzepie kasę na amatorach i na pozostałościach użytkowników bagnetu Minolty, którzy lubią swoje szkiełka i maja do nich sentyment.
Jak widać Sony zabiera się do wejścia na bardziej zaawansowany rynek całkiem rozsądnie, niedługo nowi użytkownicy alfy A100 zauważą, ze trzeba się rozwijać i przejdą na lepsze i bardziej zaawansowane korpusy, w tym czasie może przybędzie szkieł.
A co do rynku profi to zupełnie inna bajka i to jeszcze lata miną żeby się do niego zbliżyć.
pzdr