Pokaż wyniki od 1 do 10 z 3317

Wątek: Nowości od Nikona? (matryca, puszki itd)

Mieszany widok

  1. #1
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    47
    Posty
    12 208

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    szum wyglada OK. bardzo dobrze jak na tak kosmiczna wartosc ISO

    natomiast tonalnosc zdjecia wyglada beznadziejnie, co z tej czulosci czyni narzedzie wylacznie do robienia sztuki (przez wielkie "G"). no bo nie do sensownych zdjec :grin:

    EDIT: inna sprawa, ze samo to zdjecie wyglada jakos mocno z d... i plastyka obrazu jest co najmniej bardzo dziwna. jakby do wygladzania byly brane algorytmu usredniajace po szerokim promieniu (nie zwyczajowych 2-3 pikseli, ale z 10-20).

    z tym, ze ja bym chetniej zobaczyl normalnie naswietlone ISO 800 i poznecal sie krzywymi i suwakiem nasycania. duzo bardziej mnie to interesuje niz ISO 6400, ktorego do glowy nie przyszloby mi w ogole w aparacie wlaczyc
    Ostatnio edytowane przez akustyk ; 26-08-2007 o 23:07
    www albo tez flickr

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    SoCal
    Posty
    1 358

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    natomiast tonalnosc zdjecia wyglada beznadziejnie...
    Tez mi to sie rzucilo w oczy, ale nie wiadomo czym robione,
    choc podobno szerokie szkla Nikona to bajka ;-)
    Te wypalone placki czy jej twarz wygladaja okropnie.
    Na serio to nie wiem, czy dotychczasowa ich klapa hi-ISO-wa
    Nikona zbyt nie poniosla, ale troche sie dziwie, ze w takim super
    aparacie nie ma ISO 100... Jak dla mnie to duzo wazniejsze
    niz 6400, ktorego nigdy i tak nie uzyje.
    W sumie to D300 wyglada na super aparat do dlugich szkiel,
    gdzie krotkie czasy to priorytet i uzywanie ISO od 200 w gore
    ma sens. Ale do jakichs wysublimowanych landscape'ow czy studia,
    to chyba tak sobie... Zreszta teraz pewnie nowa mantra to:
    "kto uzywa ISO 100?"...
    I mialem sie powstrzymac od komentarza, ale co mi tam.
    Ten Maris zdolal wyslac mi bardzo wyszukany PM, z ktorego
    poznalem wiele slow, ktorych jako dziecko nie zdolalem
    poznac. Dziwne, ze moderatorzy tacy akuratni sie zrobili
    przy usuwaniu watkow, a jak tu w tym otwarcie zostalem dosc
    wulgarnie obrazony przez paru "userow" to nic...
    Ne serio (siebie pytam) - po jaka cholere mi to?

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •