Panowie, z pewnością jest logiczne wytłumaczenie takiego kroku Nikona, ale nie wszystko od razu musimy wiedzieć...
Moim zdaniem Nikon już kooperuje z kimś z wielkiej średnioformatowej trójki, a o nowe szkła do małego obrazka (FF) jakoś dziwnie jestem spokojny... Przypominam kolegom, że ten koncern ma wrodzony wstręt do wielkich targowych premier.
Zasadniczo na wprowadzanie nowości Nikon wybiera okres jesienno-zimowego uśpienia, bo konkurencji wtedy praktycznie żadnej, a i gryzipiórki skupiają swoją uwagę na Nikonie nie zajmując się innymi, co ze wszech miar jest pożądane przez speców od marketingu...:-D

Pozdrawiam