Parę tygodni temu kupiłem 5D. Świadomie. Bo ile lepsze foty zrobi mi uszczelnienie, czyszczenie, definiowane przyciski...Brakuje mi tego? Patrząc na foty, nie zauważam. To oczywiście wygoda. Ale...Szczerze to wolę wygodę 16-35, 85 i za chwilę 50 1.2 i 70-200.
D700 jest fajne, ale o ile fajniejsze będzie 5D2? I ile może kosztować za jakiś czas po premierze? To cieszy trochę bardziej. A właściwie to to że do tego czasu narobie sporo porządnych fot obecnym
Pogratulować Nikonowi następnej fajnej puchy. Oby następne Canona były jeszcze lepsze. I nie marnować czasu na czekanie, focić czym się da! Za rok, dwa to wszystko będzie antyk!