Zrobiłem 5dII kilkadziesiąt tysięcy zdjęć i rzeczywiście kilka mam mydlanych
I równiez nie potrafię zgodzic się z twierdzeniem, że ten aparat ma kiepski AF. Moze dlatego, ze ja od zawsze używam centralnego i tylko centralnego. Jak mam mydło, to mam do siebie pretensje, ze nie umiem przekadrować.
To co się wypisuje na temat sprzętu tutaj i na innych forach, bardzo czesto wywołuje u mnie uczucie, ze "czytam opinie ludzi, którzy nigdy nie robili zdjęć". Oczywiście, piszę to ogólnie, bo wiem, ze Sergiusz umie robic zdjęcia, w absolutnej wiekszości przypadków doskonale wie, co pisze i ta opinia sie go zupełnie nie tyczy.
Niestety, tzw. "niesmak" to ogromna siła. Doskonale to rozumiem. Przykładowo, zupelnie nie mogę się przekonac do kupna np. Samyanga 14 mm tylko dlatego, ze jeden z tutaj baaardzo aktywnych forowiczów, go wielce wychwala. I tak się uprzedziłem, ze mam blokadę i koniec mimo, ze nigdy tego szkła nie miałem w ręku.