No ja też , ja też :-D.
Może tak może nie . Pamiętać wszak należy, że ten segment rynku to zupełny margines. Więc albo jest tak, że mimo dotychczasowych premier nic im nie drgnęło, a przynajmniej nie na tyle ile się spodziewali (i to jest próba ratunku) albo właśnie drgnęło i próbują to jakoś utrwalić. Pewnie zresztą 35/1.4 też się pojawi.
Co do drugiego szkła to nie wiem dla kogo ono jest ale litości nie porównujmy go z 17-40, bo cena to prawie połowa, wielkość też.
Nie wiem dla kogo jest to szkło ale marzenia o budżetowym zoomie dla mas o stałym świetle i o przyzwoitej budowie moim zdaniem w żółtym obozie pozostaną póki co niespełnione.
Do tego dochodzi jeszcze dla mnie taki drobiazg, że zakres ogniskowych eLki ledwo się nadaje do cropa (chodzi o długi koniec) jako zoom podstawowy. Koniec ogniskowych na 35mm powoduje, że to szkło byłoby zupełnie pozbawione cech jakiejkolwiek uniwersalności. Być może jednak to tylko takie moje skrzywienie.
Pewien jestem natomiast, że to nie jest i nie będzie odpowiednik eLki i nie spełni też jej roli. Jeśli Nikon tak sobie wyobraża serię F4 to pozostaje mi tylko współczuć.
Nihil novi, nic się nie zmieni - ceny nawet nie drgną - takie są moje przewidywania.