powiedzialbym, ze jak na ISO 12K wyglada dobrze. bo tak ogolnie, to to 12800 to chyba nawet standardow jakosciowych kotleciarzy nie spelnia. mimo tego, ze Nikon laduje w dzial przetwarzania obrazu (czyt. algorytmow odszumiania) taka kase, jak nie przymierzajac Canon w drukarki i kserokopiarki razem do kupy
nie no... serio. tak czy siak 3200 wydaje sie ostatnia uzyteczna czuloscia, z ktorej szanujacy sie fotograf wydrukuje A4 i podpisze swoim nazwiskiemte 12800... no jest, nie da sie ukryc, ale potraktujmy to jako ficzer folderowy, jak AF w Tamronie 55-200 czy przycisk Direct Print
![]()