jeżeli kto ma szklarnie Nikona i jest zainteresowany D3x (stać go i potrzebuje go kupić), to wybacz, ale 5D2 się raczej nie zainteresuje :-)
jeżeli kto ma szklarnie Nikona i jest zainteresowany D3x (stać go i potrzebuje go kupić), to wybacz, ale 5D2 się raczej nie zainteresuje :-)
Fakt narazie taki ze 5DII moze stac sie hitem w studio, ci co czekali na D3x teraz wiedza ze rewolucji cenowej nie ma.
A900 przy podobnej cenie jak 5D jest uboga.
Zastanawiam sie czy Ci co kase maja i potrzebowali 20mpix nie maja teraz ds'a i czy jest cos w D3x co ich skusi na migracje.
Jednego nie kumam, D3 kosztuje teraz 12k, a D3x z dołożonymi megapixelami ma kosztować 2x tyle ? Coś tu nie halo.
O obiektywach wiem prawie wszystko
Stara prawda się sprawdza - C i N nawzajem sobie krzywdy robić nie będą bo im się to zupełnie nie opłaca. Puszki na zakładkę, brak walki cenowej w wyższych segmentach - oligopol jak w mordę strzelił![]()
Ostatnio edytowane przez wojkij ; 01-12-2008 o 14:54
EOS - conditio sine Kwanon...
no a dokladniej, to dziala tu oszacowanie z gory: rozdzielczosc D3X jest nie wieksza niz 1,41 x rozdzielczosc D3.
a na moje niewprawne, przesmiewcze oko, to jednakoz jak miedzy 5D mkI a mkII przyrost w szczegolowosci, owszem, bedzie, nawet wyrazny, ale jednak sporo ponizej tego gornego ograniczenia