no nie rozumieszJa napisałem, że konkuruje gdzie indziej i tam jest najtańszy.
no właśnie. Tylko na forach internetowych amatorzy grzmią: dlaczego Ds jest taki drogi! (że jest to inna sprawa, tylko kto i po co to mówi)
to niezwykle trafne. Pozostaje tylko pytanie, czy Sony zrezygnuje z wszystkiego pomiędzy kompaktem a profi, co przecież przynosi 95% kasy. I jak Nikon mógłby na takiej strategii opierać swoją? (nawiązując do cytowanej wcześniej wypowiedzi o dobijaniu wespół z Sony znienawidzonego Canona cenami dumpingowymi).Jeśli Sony zrobi 24MP DSLR w niskiej cenie, to przesłanki po temu będą takie same, jak w przypadku wprowadzania kompaktów o rozdzielczości 12MP
Cały czas rozwazamy jeden scenariusz Sony wypuści A900, który będzie profi z 24Mpix i za 2000$
A może nas zaskoczą i zrobią tak jak w entry level np. A900 i A950 i w jednym upakują 24 Mpix (i będzie profi i drogi), a w drugim np. 12 Mpix (matryca z D3 i D700) i to ten wejdzie na rynek za 2000$ i będzie konkurował z D700.
Podobnie jak teraz A700 "konkuruje" z D300 i C40D
pozdr
analog + cyfra + szkiełka 20-210 mm
my tylko deliberujemy o pogłoskach które pojawiły się w sieci: A900 za 2000$ i D3x za 3000-4000$Zamieszczone przez Bieda
Właśnie wróciłem ze sklepu, w którym leżą wszystkie Nikony, Canony i Sony. Warto było tam zabłądzić, żeby się przekonać naocznie o kilku (dla niektórych pewnie oczywistych) sprawach:
- D3 i D300 mają klawisze i pokrętła tam gdzie trzeba, "pod palcami", i naprawdę znakomity LCD.
- D3 ma wielki wizjer i jest "jakby mały i lekki" (lżejszy się przynajmniej wydaje od 1D Mk III).
- "Statywowy" AF w trybie LV w D3 działa tak samo wolno jak to pokazują na DPR.
- Zwykły AF w D3 jest szybki i pewny (z 50/1.4), ale słychać go i rzuca aparatem przy ostrzeniu, jak nie przymierzając 1D Mk III z 85L (no może trochę słabiej).
- AF w D300 z 18-200VR też nie budzi zastrzeżeń.
- D300 i D3 miały już poodklejane gumy z uchwytu.
- 5D nie jest specjalnie większy od 40D, ale wizjer ma jak w D3.
- AF w LV w 40D klapie lusterkiem - szybkie i nie uciążliwe (poza tym, że słychać).
- A350 ma bardzo fajny odchylany LCD i piekielnie szybki AF w trybie LV.
- A700 z gripem wygląda trochę "garbato", ale "świetnie się trzyma" za to.
- A700 miała zooma 16-80 z nalepką Zeissa i oderwaną gumą od pierścienia ogniskowej.
Tyle ze sklepu o aparatach skutych łańcuchami...
Będę tam jeszcze - i jeśli kogoś interesuje - mogę spojrzeć na któryś z modeli dokładniej.
EOS - conditio sine Kwanon...
Zakręć szkło AF-S to nic nie będzie cię szarpać.
Miałem 1D ( co prawda Mark II N) i pierwsze co zauważyłem to całkowity brak wibracji przenoszonych na dłonie w związku z klapaniem lustra 8 kl/s (zresztą tak samo ma D3) - w porownaniu do 20D to był szok, zresztą to samo mówi znajomy z 1D Mark III, obaj wcześniej pstrykaliśmy 20D.
Żadnego szarpania z 85L I/II z żadnym korpusem nie zauważyłem - dziwi mnie to szarpanie u ciebie.
Sytuację po premierze D700 na Forum Nikona dość dobrze streszcza jeden z jego moderatorów (mam nadzieję że nie będzie mi miał za złe, że go tu cytuję):
Zamieszczone przez Tr0n
Zamieszczone przez Tr0n
![]()
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 08-07-2008 o 15:10
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
i tak jest lepiej niż u nas - nie ma mowy o hańbie, wstydzie, smutku, załamaniach psychicznych czy gniewnych lub obelżywych wyrzutów pod adresem producenta, o kompleksach.. o przepraszam, kompleksy się jednak już pojawiły![]()
Ja lecze depreche po tym jak kiedys moglem wyjsc spokojnie do ludzi i smialo pokazujac napis 5D isc z dumnie podniesiona glowa.. teraz cicho przemykam ciemnymi uliczkami, a napis zakleilem czarna tasma, nie wiem czy kiedykolwiek sie z tego podniose![]()
Aparat mam i ja