No tak, ale jak ktoś robi chałturę, to ISO 50 się przydaje bez dodatkowego babrania się. Poza tym brzydko na LCD wygląda prześwietlony RAW
Oczywiście, że jest to użyteczne - ale "filtr szary wbudowany w apart" (jak chomsky był łaskaw to określić) to to bynajmniej nie jest i warto zdawać sobie z tego sprawę.