Jeszcze wyjdzie na to, że jak "mocno prototypwy" Nikon będzie wchodził do produkcji za pół roku (bo wcześniej chyba nie) to Canon pogoniony wypuści 50D - co powoduje pytania : czy kupować 40 i ew. jak długo czekać na spadej jej cen![]()
PS> dzięki Arku, najbardziej interesowały mnie wrażenia "zaawansowania" produkcyjnego - bo pokazać prototyp a egzemplarz gotowy do masowej produkcji po najniższych kosztach to pewna różnica