Nie pierwszy raz u Nikona cos co bylo najlepsze, i niezbedne, okazuje sie raptem, nieistotne. Nasprzedawali szklie DX, teraz beda kroic na FF. Pozazdroscic przebieglosci, tylko szkoda mi tylko tych uzytkownikow, ciagle robionych w bambuko, ta legendarna kompatybilnoscia.Zamieszczone przez akustyk
Marcin