Niekoniecznie, bo nowy soniacz , ma byc raczej następcą Konici-Minolty 7D, czyli coś dla zaawansowanych amatorów lub jak na polskie warunki semi-pro.
A co do rozwiązań, to ponoć Sony zatrudnił na nowo sporo inżynierów z Minolty (którzy za czasów Konica-Minolta zostali ze względów ekonomicznych "zredukował") i może coś z tego wyjdzie.