Słuchaj, ja rozmawiałem o tym przypadku z Sergiuszem jakiś miesiąc temu. Mówił mi, dokładnie to, co napisał wyżej. Sęk w tym, że chwilę później udowodniłem mu, że aparat działa bezbłędnie. Mało tego, od dwóch lat sesje w sergiuszowym studio robię tym aparatem i jakoś na billboardach czy plakatach zdjęcia są ostre. A on dalej pisze swoje.
Ja nie wnikam, czy ktoś miał brudny czujnik AF, czy ff/bf czy może nikoniarz Sergiusz nie wiedział gdzie w Canonie spust migawki i dlatego nie ustawiało. Chodzi o to, że powielanie takich głupot mija się z celem. A ludziska później kierując się takimi "autorytetami" z netu dokonują nie zawsze trafnych wyborów.