;-)
jeszcze raz iso 6400 f2,8
oryginał >> http://rapidshare.com/files/74768114/DSC_0291.rar
![]()
to jest naprawdę bardzo fajne, cienie z małym szumem, bez bandingu - świetnie
Ciekawe co zrobił ten koleś linkowany powyżej, który przy ISO 3200 pokazał szumy większe dużo niż te tutaj na iso 6400 ???
Ta puszka wydaje się zachowywać nierówno. Tutaj szum wygląda wręcz lepiej niż na tych wcześniejszych przez ciebie linkowanych.. confused..
Tamte to załatwił czas bo przy tych czułościach myślę że szybkość była za wolna ?
To jeszcze iso320
Oryginał > http://rapidshare.com/files/74794872/DSC_0287.JPG
![]()
Z tym to bywa różnie. Osobiście nie widzę większego sensu aby pozbywać się ze stratą całego systemu C lub być 2-systemowym (po wyłożeniu co najmniej 30tys PLN) dla użytecznej 1 działki EV (na korzyść d3). Z drugiej strony nowa puszka N to nie tylko bardzo dobra matryca ale i dużo wyższa półka od 5d (lepszy AF, uszczelki, szybkość, gałkologia, bajery typu możliwość korekty BF,FF pod konkretne szkła). Czułbym się usatysfakcjonowany gdyby Canon wypuścił następce 5d, który by zawierał choćby część w/w rozwiązań, mam tu na myśli: skuteczniejszy AF (szczególnie punkty poza środkowym), bajer typu możliwość korekty BF-FF pod konkretne szkła i 14bit (podglądając RAWy z 40d stwierdzam, że to ma sens). Bez większego problemu przełknąłbym pozostawienie matrycy z 5dMkI ze wszelkimi tego konsekwencjami (szumologia itd..). Jestem w tej grupie "onanistów sprzetowych", która w pierwszej kolejności podnieca się nowościami wirtualnie, następnie wyczekuje jak sprzęt sprawuje się u tych mniej cierpliwych a później ewentualnie szuka pretekstu do zakupówCzym wyższa kwota wydatków tym bardziej staję sie obiektywny w ocenie i wyszukiwaniu owych pretekstów...
Zupełnie nie przekonują mnie argumenty typu, że foto ślubny kupuje najnowsze zabawki aby być o krok przed konkurencją. IMHO przejście z 5d na d3 nie da takiego skoku jakościowego aby było to zauważalne dla Klienta.
Taka zmiana to przede wszystkim: radość z nowej zabawki, większy komfort pracy i (zakładając dużą skuteczność AF) pewne odciążenie przy postprocessie.
taka opinia to tylko po testach u Kena?
Skąd przekonanie, że 5D na niskich czułościach w ogóle jest lepszy? Założe się, że w dobrze zrobionym teście niewielu zauważy róznice, a jeśli juz to na korzyść D3, który zdaje się ma większą rozpiętość tonalną. Robiłem przedwczoraj prównanie zdjęć z D200 i D3, była spora różnica tonalności plików w przypadku modelki ubranej na czarno na białym tle. Chętnie bym skonfrontował to z 5D - tylko nie mam tu nikogo z tą puszką.
Czy jest ktoś z 5D chętny na porównanie z D3 - z Bydgoszczy, okolic. Zrobimy wspólną sesję, zapewnię studio i modelkę![]()
proszę o PW.
Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 07-12-2007 o 14:33
Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...
Zróbcie! Tylko dobrze żebyście za drzwiami miejsca, w którym będziecie robili ten test zostawili miłość do marki. Piszę to bardzo poważnie i no offence, bo wiele osób jest zainteresowanych takim porównaniem ale chodzi o to żeby nie upodabniać się do Kena. No i najważniejsze; co się da wyciągnąć z RAW-a, a nie jpg-i przemielone przez soft aparatu.
Ja bym Jacku nawet pojechał do Bydgoszczy ale.... nie mam 5-tki....
.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Jacek_Z: Z tego co wiem, z okolic Bydgoszczy z 5D jest janmar. Jeśli dojdzie do sesji, to jestem bardzo ciekawy wyników, bo sam przymierzam się do 5-tki po nowym roku. Oczywiście i tak nie wpłyną na moją decyzję, bo D3 to nie ta klasa cenowa ;-)
Każdy kilogram obywatela z wyższym wykształceniem szczególnym dobrem narodu!