Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: Fotografia B&W uczy bardziej ?

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    Wars i Sawa
    Wiek
    52
    Posty
    364

    Domyślnie Fotografia B&W uczy bardziej ?

    Zapewne nie raz stawialiście sobie pytanie, co takiego jest w fotografii czarno-białej, że zwykle niesie ze sobą ładunek emocjonalny większy niż fotografia kolorowa.
    Dlaczego tak jest, można omawiać na szereg sposobów. Mnie natomiast
    chodzi o coś innego.
    Czy nie uważacie, że właśnie ze względu na wymagania jakie niesie ze sobą
    fotografia czarno biała, takie jak np. myślenie plamą (światłem), kompozycją,
    sytuacją, przekazem ... itd. nie jest dobrą radą dla wszystkich zaczynających
    swoją przygodę z fotografią nie albumowo-rodzinną, świadomie zrezygnować,
    przynajmniej na jakiś czas z fotografowania w kolorze i uczeniu się fotografowania na fotografii czarno-białej ?

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar DoMiNiQuE
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Ostrów Wlkp.
    Wiek
    43
    Posty
    3 548

    Domyślnie

    imo fotografia kolorowa jest "trudniejsza" z prostego powodu ...do kompozycji dochodzi kolor

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar schabu
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Rzeszów
    Posty
    1 352

    Domyślnie

    nawet wywołać film kolorowy samemu jest trudniej
    Na której strefie chcesz dostać porannego tosta?

    fotografia biznesowa

  4. #4

    Domyślnie

    Ja uwielbiam B&W ale tylko na negatywie, nawet sobie pod tym katem dokupiłem ostatnio kolejny korpus , bo szlag mnie trafia, jak w cyfrze patrzę w ten malutki wizjerek

  5. #5
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Somewhere in Europe
    Posty
    348

    Domyślnie

    Myślę, że nie należy rozpatrywać kwestii fotografi czarno-białej i kolorowej jako "łatwiejszej" i "trudniejszej". Każdy z tych rodzajów fotografii jest po prostu inny. Dawniej, gdy dominowała cz-b, a fotografia kolorowa była czymś "ekskluzywnym" i rzadkim, często słyszało się poglądy o większym stopniu trudności przy robieniu zdjęć kolorowych. Teraz, gdy kolor w fotografii jest rzeczą powszednią, słyszy się czasem głosy o wyższości fotografii cz-b. Śmiem twierdzić, że oba te poglądy nie do końca są prawdziwe :wink: .

    W obu rodzajach fotografii inne elementy bierze się pod uwagę jako dominujące i istotne dla zdjęcia. Na pewno elementy fotografii cz-b są przydatne do robienia zdjęć kolorowych, ale nie demonizujmy jej jako "lepszego" rodzaju fotografii. Starsi fotograficy, którzy uczyli się swojej sztuki na cz-b i dopiero potem przeszli na kolor często uważają taką drogę uczenia się fotografii za jedynie słuszną. Ja nie do końca jestem o tym przekonany .

    Tak czy inaczej dobry fotograf powinien posiadać wiedzę dotyczącą obu rodzajów fotografii. Tryb w jakim będzie tą wiedzę zdobywał jest raczej kwestią drugorzędną.

    M@riusz
    Canon EOS 30D | Canon EOS 7D | Tokina 11-16 AT-X 116 Pro DX f/2.8 | Tamron 17-35 SP AF Di LD IF f/2.8-4 | Tamron 28-75 SP AF XR Di LD IF f/2.8 | Tamron 70-200 f/2.8 Di LD Macro | Canon EF 50 f/1.8 | Speedlite 430 EX | Velbon Sherpa 600R | Velbon RUP 4 | Naneu Pro C300

  6. #6
    Uzależniony
    Dołączył
    Jun 2006
    Posty
    584

    Domyślnie

    Ostatnio coraz częściej fotografia cz-b uważana jest jako lepszy, szlachetniejszy środek wyrazu. Po części wynika to z potrzeby odróżnienia się od powszechnie dostępnej, łatwej (pozornie), masowo uprawianej fotografii cyfrowej, czytaj barwnej. To ta "ekskluzywność" o której w poście poniżej.
    Jeśli natomiast czegoś trzeba się nauczyć z czasów fotografii cz-b, to wszystkiego, co właściwie nie uległo zmianie i wciąż obowiązuje. Podstaw fotooptyki np., zależności takich jak np stosunek czasu naświetlania do wielkości przysłony i wielu innych rzeczy. O kompozycji nie wspomnę. Masa ludzi robiących niezłe nawet zdjęcia cyfrowkami, nie ma o tym pojęcia. Wcześniej czy później ta niewiedza staje się problemem.

  7. #7
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Fotografia kolorowa i czarno-biała to jednak trochę inne środki wyrazu, i na co innego należy kłaść w nich nacisk (z wyłączeniem oczywiście ratowania zdjęć z na których nie udał się kolor, poprzez przerabianie ich na B&W). Jakkolwiek kompozycja ważna jest niezależnie od przyjętej techniki to w zdjęciu kolorowym należy ją budować w oparciu o odpowiednie ułożenie barwnych "plam" w kadrze w czarno-białym zaś nacisk należy położyć raczej na odpowiednie ustawienie i skontrastowanie konkretnych kształtów. Dlatego też ciężko nauczyć się fotografii barwnej, operując obrazem bezbarwnym i na odwrót.
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  8. #8
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2005
    Posty
    275

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MacGyver Zobacz posta
    Fotografia kolorowa i czarno-biała to jednak trochę inne środki wyrazu, i na co innego należy kłaść w nich nacisk (z wyłączeniem oczywiście ratowania zdjęć z na których nie udał się kolor, poprzez przerabianie ich na B&W). Jakkolwiek kompozycja ważna jest niezależnie od przyjętej techniki to w zdjęciu kolorowym należy ją budować w oparciu o odpowiednie ułożenie barwnych "plam" w kadrze w czarno-białym zaś nacisk należy położyć raczej na odpowiednie ustawienie i skontrastowanie konkretnych kształtów. Dlatego też ciężko nauczyć się fotografii barwnej, operując obrazem bezbarwnym i na odwrót.
    Nic dodać nic ująć. Bardzo wyważona wypowiedź. Ja zaczynałem od czarno białej, przeszedłem okres kiedy kolor był egzotyką, potem stał sie normalny i naturalny - bo taki jest w istocie jako, że prawie wszyscy widzimy kolory. W obu gatunkach trzeba miec iskrę bożą żeby coś osiągnąć. W malarstwie jest podobnie. Są mistrzowie węgla, ołówka i szkiców, są też mistrzowie koloru. To pierwsze nie przeszkadza drugiemu, podobnie jest chyba w fotografii.

    Pozdrowienia, swnw.

  9. #9
    Uzależniony
    Dołączył
    Jun 2006
    Posty
    584

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MacGyver Zobacz posta
    Jakkolwiek kompozycja ważna jest niezależnie od przyjętej techniki to w zdjęciu kolorowym należy ją budować w oparciu o odpowiednie ułożenie barwnych "plam" w kadrze w czarno-białym zaś nacisk należy położyć raczej na odpowiednie ustawienie i skontrastowanie konkretnych kształtów.
    Bym polemizował, czy to akurat tylko o to chodzi. Ale to temat na odrębny wątek. Uważam tylko, że dobrze jest znać kanony (choćby po to, by je świadomie łamać) powstałe znacznie wcześniej niż jakakolwiek fotografia.

  10. #10

    Domyślnie

    Moim zdaniem w fotografii czarno-bialej wieksza uwage zwraca sie na to co ona pokazuje, kolory nie rozpraszaja odbiorcy.

    Ja osobiscie od kilku lat fotografuje glownie korzystajac z negatywow cz-b, boje sie koloru...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •