USM daje szybkość i ciszę, ale nie ma nic wspólnego z ostrością.
Masz całkowitą rację - ostrość można porównywać jedynie na 100% powiększenia. Ale sens ma to tylko wtedy, gdy planujemy robić odbitki w skali 1:1, bo nawet na A4 z 17-85 bez wyostrzania odbitki wyjdą ostre.
Dla mnie ostrośc jest ważna, ale na pewno nie najważniejsza - trzeba uważać, żeby nie stać się onanistą sprzętowym dopatrującym się wszędzie żylety.