I tu pies pogrzebany, zabytki w Krakowie widział prawie każdy, ale biorąc pod uwagę frekwencje pierwszego zlotu, a ilość użytkowników na drugim zlocie, wyciągnąć można wniosek że jednak zapotrzebowanie nań istniejeWątek ma raczej charakter sondażowy.
EDIT:
hehe, jak sie zbierze 30 osób chętnych do zlotowania to jak zwykle zwalę całą robotę na KubamanaNie mówmy hop, najpierw te parę osób musi się znaleźć.