Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 27

Wątek: "Natywna" czułość matrycy i dywagacje

  1. #11
    Uzależniony Awatar mkwiek
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    43
    Posty
    862

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MMM Zobacz posta
    Z ciekawości sprawdziłem kiedyś w 30D jak to wygląda. Zrobiłem RAWa w ISO1600 i 3200. Po podciągnięciu tego z 1600 na +1EV zdjęcie nie różniło się absolutnie niczym od tego zrobionego od razu na 3200.
    dokładnie, i o to mi chodzi od początku dlatego ja nie robię na ISO 3200 bo zawsze mogę podciągnąć w PS o 1/3 czy 2/3 a nie o tylko 1 EV jak w puszce
    I am FX

  2. #12
    Zasłużeni Awatar czornyj
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    2 626

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mkwiek Zobacz posta
    w specyfikacji jest zaznaczony tylko ISO 3200 jako rozszerzone, dlaczego więc??
    a nikon d70? nie ma nawet ISO 100
    D70 nie ma ISO 100, bo to matryca CCD - powierzchnia czynna fotodiody jest tu większa niż w CMOS, stąd nieco większa czułość. Nowe matryce CCD 10MP o mniejszej powierzchni fotodiody mają już ISO100

  3. #13
    Pełne uzależnienie Awatar pazurek
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Kraków
    Posty
    1 294

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MMM Zobacz posta
    Z ciekawości sprawdziłem kiedyś w 30D jak to wygląda. Zrobiłem RAWa w ISO1600 i 3200. Po podciągnięciu tego z 1600 na +1EV zdjęcie nie różniło się absolutnie niczym od tego zrobionego od razu na 3200.
    A jak zrobiles w ISO800 i 1600 po czym podciagnales programowo ten pierwszy na 1600 to byla roznica?

  4. #14
    Pełne uzależnienie Awatar Kubaman
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    4 709

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez czornyj Zobacz posta
    D70 nie ma ISO 100, bo to matryca CCD - powierzchnia czynna fotodiody jest tu większa niż w CMOS, stąd nieco większa czułość. Nowe matryce CCD 10MP o mniejszej powierzchni fotodiody mają już ISO100
    Pewnie masz rację. Jak tak pogdybałem to przyszła mi na myśl jeszcze jedna możliwość. Nikon zawsze miał wysokie szumy w stosunku do Canona. Być może zażądał od Sony rozwiązania o niższych szumach, i Sony powiedział - można zrobić, ale natywna czułość wyniesie ISO200 i redukcja do ISO 100 będzie na tyle niezadowalająca, że jej nie sprzedacie.

    Cytat Zamieszczone przez MMM Zobacz posta
    Nie sądzę. Natywna czułość matrycy ISO200 daje lepsze efekty niż wzmocnione ISO100->200 i tym samym lepszą jakość na wyższych ISO.
    tylko skąd taki odważny wniosek?
    Myślę że dałoby się wyprodukować od razu matrycę z natywnym ISO1600 czy 3200 która przebije pod względem szumów wszystko co jest w tej chwili na rynku, lecz niższe ISO realizowane programowo miałoby gorszą jakość
    sam sobie odpowiedziałeś. Da się inaczej zaprojektować matryce, są jakieś specjalne układy do astronomii kiedyś tu podawane w formie żartu, pytanie tylo jak się zachowują kolory, ostrość, itp itd przy takim software'owym poprawianiu fotki do niższego ISO. IMHO właśnie gorzej, a nie lepiej jak napisałeś - można to chyba na przykład osiągnąć wyłączając co któryś sensor

    Cytat Zamieszczone przez muflon Zobacz posta
    Jednak te "rozszerzone" ISO to bardziej sprawa programowa. W uproszczeniu można powiedzieć, że ISO3200 zdjęcie z matrycy ustawionej na 1600, tyle że niedoświetlone o 1EV i "wyciągnięte levelami" jeszcze w aparacie. Podobnie 50 w jedynce. Przynajmniej tak mi się wydaje ;-)
    o ile w przypadku ISO 50 się zgadzam bez dyskusji, o tyle jakoś nie widzę wyciągania "levelami" RAWu przy konwersji matryca-procesor obrazu. Być może po prostu znajduje się dodatkowy przetwornik, który mnoży (czy coś)wartości z sensorów przy konwersji, a nie
    jest to wynik działania samego wzmacniacza elektronicznego. Pytanie tylko, czy ISO 1600 (nie tak dawno przecież również unikalne) nie jest realizowane w ten sam sposób
    Pasja---------------------> www.jakubszyma.pl

    Przedsięwzięcie-------------> www.szyma.com

  5. #15
    Pełne uzależnienie PREMIUM member Awatar MMM
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    47
    Posty
    4 250

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kubaman Zobacz posta
    o ile w przypadku ISO 50 się zgadzam bez dyskusji, o tyle jakoś nie widzę wyciągania "levelami" RAWu przy konwersji matryca-procesor obrazu. Być może po prostu znajduje się dodatkowy przetwornik, który mnoży (czy coś)wartości z sensorów przy konwersji, a nie jest to wynik działania samego wzmacniacza elektronicznego. Pytanie tylko, czy ISO 1600 (nie tak dawno przecież również unikalne) nie jest realizowane w ten sam sposób
    Są pewne granice wzmacniania sygnału w 'analogowy' sposób czyli zwiększaniem prądu. Powyżej tej granicy trzeba robić to programowo i stąd w 30D wygląda to tak: ISO100 - sygnał z matrycy bez wzmocnienia
    zakres powyżej 100 do 1600 wzmacniany większym prądem.
    ISO3200 - ISO100 wzmocnione do 1600 a następnie programowo do 3200.

  6. #16
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jul 2006
    Posty
    96

    Domyślnie

    http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=23306 długi wątek z wyjaśnieniami jak to jest z matrycą. JK jakby nie patrzył na sporą wiedzę na ten tamat więc polecam jak ktoś ma chwile czasu i chęć poznania jak to jest
    "korpus niezbyt profi w rękach profi daje rezultaty bardziej profi niż korpus profi w rękach amatora, ale już korpus profi w rękach profi daje rezultaty bardziej profi niż korpus niezbyt profi w rękach profi"

  7. #17
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    Wątpię, żeby było tak łatwo (opłacalnie) zrobić matrycę natywnie czułą na iso1600+. Jest wiele sposobów na zmniejszenie ilości światła dochodzącego do takiej wysokoczułej matrycy (żeby uniknąć programowego obcinanania do niższych iso kosztem rozpiętości). To juz nawet takie okulary przeciwsłoneczne produkują, które zmieniają przepustowość światła a pewnie zanlazłyby się inne tanie sposoby np. elektrochemiczne. Więc chociaż jest coś takiego jak maksymalne dołowanie technologii przez potentatów rynkowych celem maksymalizacji zysków z wcześniejszych inwestycji (badań i wdrożeń) i każdy wynalazek jest eksploatowany do granic możliwości rynkowych, to jednak presja na szumy wysokich iso jest już tak duża na rynku a konkurencja juz tak roziwnięta, że gdyby to było tylko w zasięgu możliwości już dawno mielibyśmy natywne iso 3200 w aparatach.
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

  8. #18
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MMM Zobacz posta
    Są pewne granice wzmacniania sygnału w 'analogowy' sposób
    To taki wystylizowany, wyidealizowany, poglądowy rysunek tego co wychodzi z jednego punktu matrycy. Widać, że jeśli matryca jest "robiona" pod ISO 100, to ISO 50 musi być trikiem. Widać też dlaczego (te kulki na dole to niby ma być ilustracja szumu) szumy stają się naturalnie widoczne przy dużych czułościach - wzmacniacz wzmacnia w końcu i sygnał i szum.
    EOS - conditio sine Kwanon...

  9. #19
    Pełne uzależnienie Awatar Kubaman
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    4 709

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MMM Zobacz posta
    w 30D wygląda to tak: ISO100 - sygnał z matrycy bez wzmocnienia
    zakres powyżej 100 do 1600 wzmacniany większym prądem.
    ISO3200 - ISO100 wzmocnione do 1600 a następnie programowo do 3200.
    no dobrze, tylko znowu nie wiem skąd taki wniosek. Jeśli wiesz, to fajnie tylko powiedz skąd, bo jestem ciekawy. Ja sie z takim rozróżnieniem nie spotkałem do tej pory poza czystymi spekulacjami.
    Pasja---------------------> www.jakubszyma.pl

    Przedsięwzięcie-------------> www.szyma.com

  10. #20
    Pełne uzależnienie PREMIUM member Awatar MMM
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    47
    Posty
    4 250

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ewg Zobacz posta
    Wątpię, żeby było tak łatwo (opłacalnie) zrobić matrycę natywnie czułą na iso1600+. Jest wiele sposobów na zmniejszenie ilości światła dochodzącego do takiej wysokoczułej matrycy (żeby uniknąć programowego obcinanania do niższych iso kosztem rozpiętości). To juz nawet takie okulary przeciwsłoneczne produkują, które zmieniają przepustowość światła a pewnie zanlazłyby się inne tanie sposoby np. elektrochemiczne. Więc chociaż jest coś takiego jak maksymalne dołowanie technologii przez potentatów rynkowych celem maksymalizacji zysków z wcześniejszych inwestycji (badań i wdrożeń) i każdy wynalazek jest eksploatowany do granic możliwości rynkowych, to jednak presja na szumy wysokich iso jest już tak duża na rynku a konkurencja juz tak roziwnięta, że gdyby to było tylko w zasięgu możliwości już dawno mielibyśmy natywne iso 3200 w aparatach.
    Sposoby są znane od dawna, taki Powershot Pro1 ma wbudowany filtr szary, który mógłby załatwić sprawę. Tu chodzi o coś innego. Natywne ISO3200 na pewno będzie lepsze niż uzyskane z matrycy przez podbicie sygnału ale widocznie przy obecnej technologii nie jest to jakaś powalająca różnica a za to nisze wartości ISO będą gorsze niż ze zwykłych matryc. Co mi po lepszym ISO3200 niż mam teraz skoro ISO100, którego używa się znacznie częściej miałoby większe szumy i np. w studiu czy w dobrym naturalnym świetle jakość będzie gorsza.

    To mogłoby wypalić gdyby aparaty miały wymienne matryce. Jak ciemno to sobie zakładam matrycę ISO6400 a jak jasno to taką zwykłą.

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •