Wszyscy boją się tych płytek drukowanych bardziej niz diabeł wody święconej. Można zrobić i bez płytek, ale z płytkami jest łatwiejszy montaż. Przewody lutujemy do płytek a nie do sprężynek. Poza tym jeśli korzystamy z pierścienia canonowskiego bardzo łatwo możemy to rozebrać i poskładać pierścień zpowrotem.
Kolega "roa" pewnie wykorzystał oryginalne prowadzenie przewodów w mieszku prakticy.
Gdyby zrobił zdjęcie mieszka z drugiej strony to byłoby widać.