Jestem realista , materialista , racjonalista ...
Jatzzek zle mnie zrozumiales w niektorych kwestiach.
W poscie do ktorego sie odniosles nie argumentowalem jedynie slusznosci kary smierci ale napisalem rowniez kilka slow o polskim wymiarze sprawiedliwosci.
Jesli chodzi o kwestie placenia przez podatnikow nie malych pieniedzy na utrzymanie wiezniow , a pieniadze te sa jak sadze/slyszalem nie male i mozna bylo by je w wiele lepszy sposob sporzytkowac to jest pewne rozwiazanie ktore stosuje sie z tego co slyszalem w innych krajach w tym choc nie jestem pewien jak z tym dokladnie jest w Stanach Zdjednoczonych.
Rozwiazaniem tym jest przymusowa ciezka praca na rzecz pokrycia kosztow swojej kary i na rzecz skarbu panstwa.
Resjosjalizacja jak czesto pokazuja rozne fakty oraz jak mowia eskperci tej dziedziny jest niestety nie efektowna.
Jak sadze , podkreslam sadze/przypuszczam a nie stwierdzam aby byla efektywniejsza trzeba bylo by poswiecic wiekszy naklad pieniezny na nia.
Nie bede w tej kwesti sie rozpisywal.
Jednakze przypuszczam iz ta przymusowa ciezka praca mogla i pieniadze przez nia uzyskane mogly by posluzyc w tym tez na resjocjalizacje.
Aktualnie jednak jest tak jak wczesniej mowilem kilka zdan wyzej : "Resjosjalizacja jak czesto pokazuja rozne fakty oraz jak mowia eskperci tej dziedziny jest niestety nie efektowna.".
Uwazam iz Ci ludzie nie sa warci ryzyka jakie e sniesie wypuszczenie ich ponowne na wolnosc ktore w aktualnym swietle jest jak silyszy nie rzadkie.
Plusem ponadto jest to ze jakis procent jak sadze nie maly "zastowil by sie kilka razy ..."
Zastawia mnie czy uwazasz sie za "osobe ktora wszystko wie" , jasnowidza , boga ?
Zakladasz ze "Kaci bede psychopatami ktorzy beda mieli uczucie ze dajac upust swojej dewiacji dobrze przyczyniaja sie spoelczenstwu ".
Faktem jednak jest to ze nie mozesz tego stwierdziec i powiedziec ani w zaden sposob udowodnic i racjonalnie uargumentowac , sa to jakies Twoje BARDZO SUBIEKTYWNE wizje i fatnazje.
I Ty nazwales mnie demagogiem piszac takie rzeczy...