Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 38

Wątek: M42 - opera mydlana

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Kraków
    Posty
    1 872

    Domyślnie M42 - opera mydlana

    Fotografuję więcej lat niż niektórzy z forumowiczów sobie liczą. Przerobiłem, gruntownie fotografię (i ciemnię) analogową od aparatu DRUH, przez Certo, Zenita E (bez popychacza przysłony), po Canony mf i af, oraz manualne Olympusy. W tej chwili fotografuję Canonem 350, mam trzy obiektywy średniej klasy, z których jestem w miarę zadowolony. Jednak jakiś "inny Szatan" podkusił mnie, by spróbować pobawić się systemem M42 wpiętym w w 350-tkę. Przyznam, że nie za bardzo mi się chciało zaczynać tę zabawę, ale ciekawość była silniejsza. Kupiłem "wypasioną" (ponoć japońską) redukcję, założyłem "szeroki" kąt (Pentacon 29/2,8 ) i... Rezultaty były dość przerażające. Słaba ostrość, "odsaturowane" kolorki, zero kontrastu. Od razu przypomniały mi się dawne czasy... Wykonałem wiele prób, wszystkie wypadły kiepsko (przy tych zdjęciach kit Canona wydaje się super-elką); wiem, może to wina akurat tego obiektywu (rozrzut wykonania "tamtej" optyki był spory), ale to wystarczy, by się zniechęcić. Ponoć lepsze są 50-tki (np. Zeissa), ale ja akurat mam 50-tkę Canona, więc ta ogniskowa nie jest mi potrzebna. Można kupować tanie obiektywy radzieckie i testować, testować... w nieskończoność. W sumie cała zabawa jak dla mnie jest bez sensu (wiem, że wielu z Was jest innego zdania), zaś aby osiągnąć rezultaty zbliżone do dzisiejszych obiektywów trzeba by stosować markowe szkła, które kosztują bardzo dużo, często przewyższają cenę np. Sigmy lub Tamrona. I Koło się zamyka... Na pewno jest to dobra zabawa dla wiecznie testujących, i narzekająych. Cóż, czasem łatwiej testować niż fotografować.

    Pozdrowienia,

    I.

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    37
    Posty
    1 344

    Domyślnie

    Hehe, a co powiesz o dzisiejszym testowaniu i testowaniu... A to dekielek i 3200ISO przy 5 minutach, a to BF i FF czy hot/dead pixele a to mydlane egzemplarze a to 0,1mm luz na pierścieniu... Nic się nie zmieniło

  3. #3
    Uzależniony Awatar Blindseeker
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    45
    Posty
    522

    Domyślnie

    Akurat miałem tego Pentacona i mam podobne spostrzeżenia. Natomiast 2 inne szkła, które posiadam (CZJ 50mm Pancolar oraz CZJ 135mm Sonnar) to już zupełnie inna liga.

  4. #4
    Bywalec
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    103

    Domyślnie

    Mam takie same efekty z tym obiektywem. Jest to chyba najbardziej nieudana produkcja DDR, rozmywa, wszystkie aberracje i w ogóle nie nadaję się do cyfry.
    Jest jednak kilka obiektywów na M42, które warto mieć, jak np, Sonnar 135/3,5
    którego mam i uważam za bardzo dobry oraz kilka innych.

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    http://foto.recenzja.pl/Subjects-ind...pageid-18.html

    - Z testu wynika, że nie musi być tak tragicznie (zwłaszcza na f/8 ). Mam wrażenie, że z racji wspomnianego doświadczenia a wiec i wieku problem sprowadza się do oczu ale przed wszystkim! do rozmiaru matówki. W 350d jest tak mała, że idealne ustawienie jakiegoś m42 to kwestia przypadku, albo dobrze ustawionego oporu nieskończoności na szkle, albo po prostu GO. Bez chipa włączającego elektroniczne potwierdzenie ostrości raczej się nie obejdzie (zakładam, że japońska przejsciówka go nie miała - jak również, że samo szkło jest sprawne!).

    Przed zakupem takiego chipa można, spróbować ustawienia MF zamiast AF z dowolnym szkłem Canona i ustawiać ostrość na matówce bez elektorniki (po "naocznym" ustawieniu od razu wyzwalamy migawkę nie zwracając uwagi na nie-/potwierdzenie ostrości podczas naciskania spustu). Założę się, że efekty też będą w wiekszości podobnie nieostre...

    ps Mnie osiągi Jupitera 135/3,5 bardzo odpowiadają.
    http://foto.recenzja.pl/Subjects-ind...pageid-30.html
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar snow
    Dołączył
    Mar 2005
    Miasto
    Świdnik/Lublin
    Wiek
    42
    Posty
    1 145

    Domyślnie

    Ja akurat mam tanie m42 i nie narzekam na ich jakość. Napewno jest porównywalnie a może i lepiej niż kit. Wiadomo - L'ki to to nie są i nigdy nie będą ale jak za małe pieniądze i do zdjęć gdzie szybki AF nie jest kryterium decydującym o wyborze obiektywu to to są bardzo fajne szkiełka za małą kase. Nawet ten Helios mi się trafił dość dobry. Czasem biore 135/2.8 na koncert i też daje rade. Z czymś jednak trzeba się pogodzić przy szkłach za 100-200zł i nie należy tu cudów oczekiwać aczkolwiek niektóre potrafią mile zaskoczyć
    40d + m42 58-500 + EF 18-75

    "osiagnales szczyt w lizaniu viteaza" - by dan7770

  7. #7
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Kraków
    Posty
    1 872

    Domyślnie

    Obawiałem się, że mój post wywoła jeśli nie burzę, to sporo złośliwości ze stronu wyznawców M42. Podoba mi się ta kulturalna wymiana myśli i doświadczeń. Być może cała ta zabawa działa lepiej z długimi obiektywami...
    Jednak, np. dla mnie, zakup przejściówki z potwierdzeniem ostrości jest trochę bez sensu; pomijam koszty: 250 zł. za samo "kółko" plus obiektyw daje sumę ponad 300 zł. Jest to cena 50/2,8 Canona, który, choć plastikowy, naprawdę ostro rysuje. Ponoć Takumary są idealne, ale też dość drogie i trudno dostępne. Szkoda, że Olypmus nie zachował się jak Pentax i nie dopuścił genialnych Zuiko OM do systemu E (jest jakaś przejściówka, ale działa podobnie jak M42 w canonie); i właśnie to zniechęciło mnie do tego systemu, choć byłem fanem tej firmy (4 analogi Oly`ego i kilka obiektywów).
    A jeśli chodzi o długie obiektywy, to używany 70-300 Tamrona kształtuje się w okolicach 400 zł ( i znów wystarczy dobrze policzyć, by okazało się, jak niewiele oszczędzamy wchodząc w M42). Sam używam Sigmy 70-300 APO (kupionej z drugiej ręki) i jestem b. zadowolony.
    Oczywiście nie twierdzę, że nie można znaleźć dobrych szkieł na M42, ale wymaga to zachodu, łażenia po komisach, szukaniu na Allegro, testowania itd. I zawsze istnieje ryzyko, że to nie to, że kolejna kasa wywalona w błoto (potem niewiele już można zrobić z takim szkłem, nicht go nie chce).
    Pzdr.

    I.

  8. #8
    Bywalec Awatar dgi
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    49
    Posty
    104

    Domyślnie

    Ja za swoje M42 dałem łącznie około 110zł, ale pięćdziesiątka Porsta bije na głowę KITa (ostrość, kolory, kontrast), choć uważam, że mój KIT jest całkiem niezły.

    Porst kosztował mnie (jeśli pamięć mnie nie myli) 45 zł i powiem szczerze, że z takimi pieniędzmi można poeksperymentować i poszukać dobre szkło, które nie musi kosztować tyle co "wywindowane" Zeissy.
    350D + KIT| BG-E3 | Tamron f2.8/28-75mm | Pentor f2.8/135mm | Porst f1.8/50mm
    http://photo.dario-g.com

  9. #9
    Uzależniony
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Otwock
    Wiek
    44
    Posty
    577

    Domyślnie

    Ja swoja zabawe z m42 na cyfrze zaczalem od heliosa 2/58 i to nie byla rewelacja bo malo kiedy trafialem z ostroscia a jeszcze wtedy nie mialem dandeliona, pozniej byl zenitar 2,8/16 i tu bylem zaskoczony bo tym szklem latwo sie robi dobre fotki, nastepny byl sonnar 2,8/200 - cudowny sprzet ale ciezki nieporeczny no i bez dandelina to niezbyt latwo sie nim robilo, lubilem go ale sprzedalem bo wcale nie byl ostrzejszy od canona 100-300, jedyna zaleta swiatlo 2,8. Mam tez sonnara 3,5/135 - swietne szkielko ale jak kupilem 70-200L4 przestal mi sie juz tak podobac. Dobre szklo ladne kolory ostrosc i kontrast ale niestety MF. Mam tez bardzo smieszna lunetke Hanimara 8/500 ktory bije chyba wszystko co jest na rynku w tej cenie przy tej ogniskowej. Niektorymi szklami m42 mozna robic bardzo dobre foty pod warunkiem ze sie ma dobry wzrok lub jasny wizjer (na eosie 5 o wiele lepiej mi sie robilo niz na 350D) do tego dandeliona i jeszcze moze sie przydac matowka z klinem.
    Ja powoli sie wycofuje ze szkiel m42 ale 500/8 i 16/2,8 zostawie sobie chyba bo nie znajde niczego lepszego w tych cenach i o tych ogniskowych. Myslalem jeszcze o takumarze 1,4/50 ale troche drogo kosztuje.
    5d III; eos 5; EF15/2,8; 35L; 50/1,4; 85/1,8; 135L; 430ex; YN600ex; metz 58

  10. #10
    Uzależniony Awatar miklo
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    50
    Posty
    681

    Domyślnie

    Z 28mm MF mam Distagona 28/2.8. Jest na prawdę nieźle. Winieta na pełnej dziurze, ale środek ostry od razu. Potem tylko lepiej. Na prawdę świetne szkło.
    Ostatnio edytowane przez miklo ; 04-08-2007 o 13:31

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •