Witam!
Przymierzam się do zakupu Canona 30D i zastanawiam się czy warto dokupić do niego w/w 50-kę canona, skoro mam wspomnianą w tytule yashicę. Jak ona wypada w porównaniu z canonem jeśli chodzi o jakość obrazu (ostrość, CA, itp.). Jakość wykonania (raczej na korzyść Yashici), brak AF czy trochę gorsze światło pomijam. Będę z nigo korzystał głównie na potrzeby stocków i ewentualnie czasem do portretu. Szkło canona to ok. 350 zł, przejściówka Yashica/EOS to 100 zł (allegro).
Bardzo proszę o opinie.