Przykład.
Chcesz nalać wiadro wody.
Odkrecasz kran na maxa - woda leci szybko.
Odkręcasz kran minimalnie woda leci wolno. Wiadro napełnia się dłużej.
Przykład.
Chcesz nalać wiadro wody.
Odkrecasz kran na maxa - woda leci szybko.
Odkręcasz kran minimalnie woda leci wolno. Wiadro napełnia się dłużej.
//mj
Pomysl ze matryca ma 6 mln pktow na bardzo malej powierzchni, a taki paproch w porownaniu do jednego pktu jest bardzo duzy. Przy malej ilosci swiatla taki pkt nie dostanie wystarczajacej ilosci swiatla poniewaz mu przeslania 'kawalek' paprocha (tu troche chybiony przyklad z woda i wiadrem - gdzie woda to swiatlo a wiadro to pkt).Zamieszczone przez Tomasz Golinski
10D + Stuff
Dostajesz mniej światła, przez dłuższy okres, pod innym kątem. Przy dużej porcji światła paprochy "przenikają".
[ Dodano: 12 Lipiec 2004 ]
przez ten opis chciałem pokazać kiedy zależność przysłony od czasu naswiatlania.Przy malej ilosci swiatla taki pkt nie dostanie wystarczajacej ilosci swiatla poniewaz mu przeslania 'kawalek' paprocha (tu troche chybiony przyklad z woda i wiadrem - gdzie woda to swiatlo a wiadro to pkt).
Dla mnie to wystarcza. Przysłona to kurek, wiadro to kadr, woda to światło.
//mj
Obawiam sie, że to nie tak. Paproch przenika dokładnie tak samo, nie zależnie od ilości światła (co widać np. po nocnych fotach). A dłuższy okres nie ma nic do rzeczy, bo przy nocnych 30s f5 nic nie widać. Kąt również zmienia się o najwyżej parę stopni, więc nie wpłynie to mocno na rzucany cień.
Jak to rozumiesz to nie mow ze tego nie rozumiesz bo wnosisz zamet w topicu... i zle sie obawiasz a przymkniecie przyslony do F5 to zadne przykniecie (w porownaniu np z F11-F22).Zamieszczone przez Tomasz Golinski
[ Dodano: Pon Lip 12, 2004 6:43 pm ]
Spoko ja na poczatku tez nie zrozumialem :PZamieszczone przez Aszu
10D + Stuff
Sam napisałeś że przy F5.
U mnie paproch widać ( a mam ich z 10) dopiero przy f13.
Może to w takim razie zalezy od tego minimalnego przesunięcia katu?
//mj
Własnie nie rozumiem jak to jest, co nie wyklucza, ze moge rozumieć, jak to być nie może.
F5 było jako przykład przesłony OTWARTEJ. Napisałem, że pomimo malej ilości światła (30 min) to paprochów nie widać.
Ilość światła wiąże się naturalnie z CZASEM a nie z PRZESŁONĄ. Matryca nie może znać przesłony, bo i jak?
No wlasnie dlatego nie rozumiesz bo ilosc swiatla wiaze sie z CZASEM I PRZESLONA. Matryca nie musi znac przeslony ona nie zna niczego ona tylko rejestruje swiatlo takie jest jej zadanie.Zamieszczone przez Tomasz Golinski
10D + Stuff
Jeśli chodzi o kąt, to byłoby łatwo sprawdzić. Przypuszczam, że przy osi kąt jest stały i prosty? Więc tam paprochy powinny być niezaleznie od przeslony?
Niestety moje paprochy są na brzegu![]()
[ Dodano: 12-07-2004 ]
Lukasz, ZA obiektywem juz przeslona nie ma sensu. Wiadomo, ze przy doborze expozycji to jedno i drugie ma znaczenie i nie widze powodu o tym mowic.
Zgadzam się, że matryca NIC nie zna i dlatego nie rozumiem tego efektu z paprochami przy dużych przesłonach.