A gdzie tam teksty o fotografii . Jedni testują dość wnikliwie body drudzy robią zaawansowane opisy puszek i testują układ matryca - szkło i tyle. Co do amerykańskich źródeł - to rozumiem, że wszystkie tak mają bez wyjątku, bo inaczej jest to uogólnienie, które nie ma żadnego sensu.
Miałem na myśli teksty o sprzęcie foto, a nie o fotografii, jako takiej.
Pozdrówka
m_o_b_y
-------------------------------------------------------- Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz