Mam pytanko do Was. Planuje zakup portretowej stalki do FF. Pod uwage biore 85 1.2 oraz 135 2. Mam 85 1.8 ale lubi sobie czasem poleciec za mocno w tyl, wiec czuje sie z nia niepewnie. Ale ogniskowa fajna jak dla mnie. Mam tez Sigme 150 2.8 troszke jakby za dlugo. Wiec mam rozterki, czy mega swiatlo, wolny AF (85) ale przyjemna ogniskowa - czy moze gorsze swiatlo, szybki AF ale dluzej. Do uzytkownikow obu szkiel, ktore bardziej Wam 'lezy'?