Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Wątek: Fioletowe pasy

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    35

    Domyślnie Fioletowe pasy

    Kiedy kadruje fote na LCD to od jaśniejszych obiektów (słońce, żarówki, nawet bardziej oświetlone chmury) idą fioletowe smugi przez cały ekran. Występuje to również na filmach.
    Jedynie kiedy już zrobie zdjęcie to pasów na nim niema.

    O co w tym chodzi?

  2. #2
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    664

    Domyślnie

    "blooming" lub bardziej "smearing"

    W dużym uproszczeniu:

    Przedstawiony przykład przedstawia zjawisko związane, jak już zauważyłeś, z szybkim odczytem danych z matrycy (np. właśnie podczas podglądu "na żywo" lub przy kręceniu filmów). Nadmiar ładunku wygenerowany na pikselu/pikselach wpływa na pozostałe w danej kolumnie w czasie odczytu "mieszając się" z nimi - stąd jeśli obiekt wypadający w danej kolumnie/kolumnach jest znacznie jaśniejszy, niż reszta obrazu i możliwości matrycy, to ten nadmiar ląduje w pozostałych pikselach "prześwietlając" je przy przesuwaniu i powodując utratę faktycznej informacji.
    Ostatnio edytowane przez APP ; 27-07-2007 o 17:59

  3. #3
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    35

    Domyślnie

    A dałoby sie może jakoś komputerowo zamienić kolor tych smug na biały?
    Bo na filmach fioletowy aż razi w oczy, jakby był białby pas od słońca czy czegoś tam innego to dało by sie znieść.

  4. #4
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    664

    Domyślnie

    Pewnie się da, ale to raczej tylko w filmowym postprocesie, a tutaj już niestety nic nie podpowiem.
    To, co zwykle można zrobić z poziomu aparatu (a mowa o filmach, więc i tak małe możliwości są drastycznie mniejsze), o ile by działało, wpływałoby też na resztę obrazu, a nie o to przecież chodzi.
    Pozostaje kręcenie w B&W, nauka obróbki ruchomego obrazu i pozyskanie odpowiednich narzędzi albo zakup bardziej wyspecjalizowanego urządzenia do rejestracji ;-)

    To zjawisko (ogólnie), to typowa bolączka matryc CCD. W matrycach CMOS sprawa wygląda nieco inaczej (lepiej) z racji innej budowy i metody odczytu, jak daleko jednak sięgają różnice w przypadku typowych komercyjnie dostępnych rozwiązań, nie wiem.
    Sony i Canon ogłosiły już implementację matryc CMOS do kompaktów, zobaczymy, czy będzie to wyglądało lepiej, czy też fizyka nadal weźmie górę.
    Ostatnio edytowane przez APP ; 28-07-2007 o 08:44

  5. #5
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    35

    Domyślnie

    Co do CMOS to wiem, bo w kamerze internetowej mam CMOSa i nie ma smug, kosztem tego że przy gorszym świetle obraz sie rozjeżdża, a przy sztucznym prawie że nic nie widać.

  6. #6
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    664

    Domyślnie

    Myślę, że to są akurat bardziej "koszty" konkretnego rozwiązania i wartości/jakości urządzenia (uwzględniającej przeznaczenie), a nie samego rodzaju matrycy 8)

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar DoMiNiQuE
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Ostrów Wlkp.
    Wiek
    43
    Posty
    3 548

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez APP Zobacz posta
    Myślę, że to są akurat bardziej "koszty" konkretnego rozwiązania i wartości/jakości urządzenia (uwzględniającej przeznaczenie), a nie samego rodzaju matrycy 8)
    neuromancer, ma racje. To typowa przypadlosc CCD (nawet w lustrzankach wystepuje to zjawisko, ale nie bede pokazywal palcem w ktorych ) i jest zwiana wlasnie z konstrukcja matrycy a nie wartoscia urzadzenia

  8. #8
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    664

    Domyślnie

    Nie pogrubiłem "...TO..." ... mój błąd (?).
    Dominique.. przeczytaj całość uważnie (może cały wątek) ... Piszesz o zjawisku, o którym już było, a odnosisz się do wypowiedzi o "kosztach" ;-)

    To, że obraz rozjeżdża się w słabym / nietypowym oświetleniu w kamerkach internetowych dotyczy tak samo CCD jak i CMOS i nie ma tu odniesienia do "poważnych matryc". To zwyczajnie skutek jakości skalkulowanej na potrzeby i cenę.

    Gdyby stwierdzenie neuromancer'a przenieść choćby na matryce w aparatach, to Canon wypadłby z CMOS'ami z rynku, bo balans bieli i szumy przy słabym świetle załatwiłyby sprawę, a jak jest, to my już wiemy ;-)
    Ostatnio edytowane przez APP ; 04-08-2007 o 14:14

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar DoMiNiQuE
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Ostrów Wlkp.
    Wiek
    43
    Posty
    3 548

  10. #10
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    664

    Domyślnie

    Nie, nie czytasz, zaufaj mi.
    Nauromancer napisał "że w swojej kamerze CMOS nie ma bloomingu/smearingu KOSZTEM JAKOŚCI OBRAZU W NIETYPOWYM OSWIETLENIU". A ja twierdzę, że w przyadku kamer internetowych, to ten KOSZT wynika bardziej z przeznaczenia i ceny samego urządzenia, a nie rodzaju matrycy (no jaśniej już się chyba nie da?)
    A tak, żeby Cię już dobić ;-), wypowiedź odnoście tych zjawisk w CCD vs CMOS pada w tym wątku po raz pierwszy z mojej klawiatury - bronimy tej samej tezy... ale Ty nie czytasz :razz:
    Wypowiedzi #6 dokumentnie nie zrozumiałeś.
    Ostatnio edytowane przez APP ; 04-08-2007 o 14:28

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •