Pokaż wyniki od 1 do 10 z 73

Wątek: Nowe 30D i matryce syfiaste

Mieszany widok

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    45

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez McKane Zobacz posta
    Dowod Panie ... prosimy o dowod
    Hmmm... Może znajdę w domu przykładowe zdjęcie. Robione Pancolarem 50 1,8. Wszystko niby piękne, ostre ale... na niektórych zdjęciach dostrzegłem poświatę wokół przedmiotów. Po uważnym obejrzeniu obiektywu okazało się, że była ona wynikiem skazy w PRZEDNIEJ soczewce. Więc jeśli tamten koleś miał umazaną tyną soczewkę obiektywu, to chyba tylko w celach artystycznych, zeby z defaulta robić zdjęcia jak przez skarpetę.

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar McKane
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    46
    Posty
    2 015

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez oranvag Zobacz posta
    Hmmm... Może znajdę w domu przykładowe zdjęcie. Robione Pancolarem 50 1,8. Wszystko niby piękne, ostre ale... na niektórych zdjęciach dostrzegłem poświatę wokół przedmiotów. Po uważnym obejrzeniu obiektywu okazało się, że była ona wynikiem skazy w PRZEDNIEJ soczewce. Więc jeśli tamten koleś miał umazaną tyną soczewkę obiektywu, to chyba tylko w celach artystycznych, zeby z defaulta robić zdjęcia jak przez skarpetę.
    Ja z racji zawodu najczesciej pstrykam brudnymi szklami i to do tego szerokimi na ktorych ponac najlepiej widac rozne syfy. Jak do tej pory nie zauwazylem zeby brud w jakikolwiek sposob wplywal na ich jakosc.
    http://www.bykom-stop.avx.pl/

    Najnowsze fotografie cegiel znajdziesz w mojej galerii http://canon-board.info//showthread.php?t=11296

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar Skipper
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Niemcy a czasem inne kraje
    Wiek
    52
    Posty
    1 112

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez oranvag Zobacz posta
    Hmmm... Może znajdę w domu przykładowe zdjęcie. Robione Pancolarem 50 1,8. Wszystko niby piękne, ostre ale... na niektórych zdjęciach dostrzegłem poświatę wokół przedmiotów. Po uważnym obejrzeniu obiektywu okazało się, że była ona wynikiem skazy w PRZEDNIEJ soczewce. Więc jeśli tamten koleś miał umazaną tyną soczewkę obiektywu, to chyba tylko w celach artystycznych, zeby z defaulta robić zdjęcia jak przez skarpetę.
    i dochodzimy do sedna.... onanistycznego analizowania fotek na 400% a zrzuc fotke na papier(tak tak niektorzy tak robia ) i zycze szczescia w znajdowaniu skaz... prawa optyki sa jakie sa a o zdjeciu nie decyduje ilosc pyklow na matrycy czy obiektywie ale jego tresc... bo te najwieksze zdjecia sa pelne rys skaz ziarna i bog wie czego jescze tyle ze malo kogo to obchodzi bo liczy sie to co przedstawiaja a nie to jak...
    fotografuje ludzi, nie zwierzęta... nie jestem fotografem żywności

    EOS Digital 17-200; f/1.4; f1.8; f/4; L; IS; Speedlite 580EX + Apple

  4. #4
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    45

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Skipper Zobacz posta
    i dochodzimy do sedna.... onanistycznego analizowania fotek na 400% a zrzuc fotke na papier(tak tak niektorzy tak robia ) i zycze szczescia w znajdowaniu skaz... prawa optyki sa jakie sa a o zdjeciu nie decyduje ilosc pyklow na matrycy czy obiektywie ale jego tresc... bo te najwieksze zdjecia sa pelne rys skaz ziarna i bog wie czego jescze tyle ze malo kogo to obchodzi bo liczy sie to co przedstawiaja a nie to jak...
    I dochodzimy do sedna... głupoty. Dyskusja jest o tym, że jeśli coś kupuję i to za duże pieniądze, to spodziewam się, że będzie na tip-top, nie brakoróbstwo. Kolega Skipper, jak przypuszczam, kupując samochód za 500000 pln, dostrzegając na przednich drzwiach wielką rysę od gwoździa powiedziałby: "onanistyczny analizator by się tym przejął. Ja w tym czasie będę jeździł samochodem".

    Czy ja gdzieś napisałem o powiększaniu fotek na 400%? Widziałeś kiedyś jak wygląda zdjęcie zrobione przez pończochę? Poświatę i rozmycie przedmiotów widać niezależnie od tego, czy oglądasz je w powiększeniu 10x15 czy 100x150.

  5. #5
    Uzależniony Awatar CYNIG
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Łaziska Górne
    Wiek
    58
    Posty
    694

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez oranvag Zobacz posta
    ... Dyskusja jest o tym, że jeśli coś kupuję i to za duże pieniądze, to spodziewam się, że będzie na tip-top, nie brakoróbstwo. Kolega Skipper, jak przypuszczam, kupując samochód za 500000 pln, dostrzegając na przednich drzwiach wielką rysę od gwoździa powiedziałby: "onanistyczny analizator by się tym przejął. Ja w tym czasie będę jeździł samochodem".
    Kupa ludzi stara Ci sie wytlumaczyc ze nie jest to zadna wada, po prostu zwykle "zuzycie eksploatacyjne" Jak juz chcesz porownywac w plaszczyznie samochodowej to porownaj to do zakurzonej karoserii a nie do rysy od gwozdzia.

  6. #6
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    45

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez CYNIG Zobacz posta
    Kupa ludzi stara Ci sie wytlumaczyc ze nie jest to zadna wada, po prostu zwykle "zuzycie eksploatacyjne" Jak juz chcesz porownywac w plaszczyznie samochodowej to porownaj to do zakurzonej karoserii a nie do rysy od gwozdzia.
    A więc fabryczna skaza w soczewce (ze znaczkiem L) jest "zużyciem eksploatacyjnym"? Ooooo, powiało Bareją.

  7. #7
    Coś już napisał Awatar Jarooo
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Zgierz
    Wiek
    52
    Posty
    84

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez oranvag Zobacz posta
    I dochodzimy do sedna... głupoty. Dyskusja jest o tym, że jeśli coś kupuję i to za duże pieniądze, to spodziewam się, że będzie na tip-top, nie brakoróbstwo. Kolega Skipper, jak przypuszczam, kupując samochód za 500000 pln, dostrzegając na przednich drzwiach wielką rysę od gwoździa powiedziałby: "onanistyczny analizator by się tym przejął. Ja w tym czasie będę jeździł samochodem".

    Czy ja gdzieś napisałem o powiększaniu fotek na 400%? Widziałeś kiedyś jak wygląda zdjęcie zrobione przez pończochę? Poświatę i rozmycie przedmiotów widać niezależnie od tego, czy oglądasz je w powiększeniu 10x15 czy 100x150.
    Jeśli już to raczej samochód za góra 50.000 pln (klasyfikując 30D jako półkę wyższą - amatorską) i tak jak powiedział CYNIG raczej brud na filtrze matrycy ma się do zabrudzonej karoserii, a nie rysy, która w obu przypadkach jest WADĄ.
    Karoserię tak jak i szkiełko nad matrycą możesz wyczyścić sam lub jechać "na myjnię" (serwis) za kasę.

    "Duże" pieniądze to pojęcie względne, raczej pasujące tyko do naszej polskiej rzeczywistości gdzie taki aparat kosztuje 2 średnie krajowe. W stanach kosztuje 1/3 średniej pensji, w "cywilizowanych" państwach Unii 1/2 itd.
    Poza tym jakość wykonania tego body jest bez zarzutu, a pyłek na matrycy... nie będę się powtarzał.
    Ostatnio edytowane przez Jarooo ; 29-07-2007 o 12:27
    EOS 50D|EF24-105/4LIS|Velbon

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •