Dobrze, że o tym nie wiedziałem wcześniej, mógłbym dostać zawału:-o Na szczęście, żyjąc w błogiej nieświadomości, oddałem moją puszkę na Żytnią, sugerując jedynie zdjęcie filtra i wyczyszczenie (na co usłyszałem - nie da się, choć na tym oforum są jednak opisane przypadki, że się kiedyś dało) i otrzymałem po 2 tygodniach z wymienioną matrycą w ramach gwaranji. Później co prawda musiałem odsyłać im aparat jeszcze raz (nie działało ISO 3200) i tym razem w karcie gwarancyjnej pojawił się wpis kalibracja matrycy. Inna sprawą jest, że po tym kolejnym odbiorze aparatyu z serwisu, pierwszą rzeczą jaka musiałem zrobić, było dokładne czyszczenie matrycy, bo wróciła cała zasyfiona. Ale na szczęścioe tym razem tylko z zewnątrzAle to już nie dotyczy jakby kwestii staranności montażu w fabrykach Canona
![]()