sebol, powiem Ci więcej:
Kupując obiektyw (mówię oczywiście o nowych) nie znajdziesz egzemplarza bez paproszka za dekielkiem.
Wcale się nie naśmiewam, taka jest prawda.
Akurat wyczyścic matrycę to mały pryszcz, ew. podeślij do serwisu.
sebol, powiem Ci więcej:
Kupując obiektyw (mówię oczywiście o nowych) nie znajdziesz egzemplarza bez paproszka za dekielkiem.
Wcale się nie naśmiewam, taka jest prawda.
Akurat wyczyścic matrycę to mały pryszcz, ew. podeślij do serwisu.