Witam wszystkich
Postanowiłem dziś kupić Image Tanka. Decyzja nagła, bo nagle wyskoczyła mi ważna sesja zdjęciowa. A ja lubię robić w RAWach a nie JPEGach. Niestety mam tylko 2 CFy po 256 MB Postawiłem na Wellanda 600 ME i Samsunga 40GB... I od razu klops Wk.... sie maksymalnie. Miałem mało czasu, podskoczyłem do kumpla, zeby sformatowac dysk i zrobic na nim partycję, żebym mógł zgrywac zdjęcia w trakcie sesji. No i się zaczęły schody Od razu podkreślam, że piszę "na gorąco" i jestem strasznie wk...iony!!!!! Przez godzinę nie udało mi sie nic zrobić! Windows nie widział dysku Próbowałem wszystkiego, róznych ustawień, zmieniania zworek... NIC Normalnie ręce mi opadły NIe udało mi się przygotować Tanka na sesję. Ba! nawet się spóźniłem ponad 30 minut W rezultacie musiałem robić foty w dziadoskich JPEGach 3 MPIXelowych. Jestem rozwścieczony do granic możliwości iwytrzymałości! Nie wiem czy to sprawa obudowy czy dysku... Zaraz siadam do "rozgryzania" problemu. Jak mi sie uda coś osiagnąć, to odszczekam wszystko, ale w tej chwili jestem tak wk... Tylko nie wiem czy na obudowę czy na dysk, ale raczej na Wellanda. Jeśli ktoś miał podobne problemy to proszę o info, jak sobie z tym poradzić, jak działać, co ewentualnie reklamować... Ręce mi opadły do samej podłogi
Pozdrawiam forumowiczów.
Robson