Po pierwsze: część kolegów wpycha do jednego wora wszystko co związane z tematem: zdjęcia i funkcje aparatu z macierzystą (wbudowaną) lampką błyskową; zdjęcia dodatkową i systemową lampą błyskową; zdjęcia z innymi - studyjnymi - niesterowanymi lampami błyskowymi; zdjęcia mieszane: lampy systemowe i studyjne na raz....To i wychodzi kicha, pytania po co - i co - mierzą zawodowcy.
Po drugie: jak ktoś chce zrobić ślub w kościele bźdidełkiem w aparacie - albo oblecieć go 1 lampą - sie ma efekty proporcjonalne do inwestycji. Każdy system będzie działał tak jak najsłabszy jego element pozwoli...Jak ktoś chce efektów - polecam spróbować pracy z 2, 3 , 4 lampami EX.Z ST2 na aparacie.System Canona jest naprawdę świetny! Tylko - nie jak mu się każe zrobić "coś z niczego"
Po trzecie: to co pisze KUCHATEK jest imponujące - dzieli się z nami rozległą wiedzą i zrozumieniem dlaczego i jak Canon chce ułatwić nam życie w inkryminowanym temacie - ot wszystko. Jak ktoś jest innego zdania - są inne opcje niż przekonywanie autora że ...nie wie do końca co mówi.