Strona 2 z 19 PierwszyPierwszy 123412 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 187

Wątek: Dyski twarde - opinie.

  1. #11
    Uzależniony Awatar CYNIG
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Łaziska Górne
    Wiek
    58
    Posty
    694

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kris75 Zobacz posta
    ... Swoja droga archiwizacja zdjec na dyskach, obojetnie jakich, to moim zdaniem nie jest dobry pomysl.
    Dlaczego?
    Sam archiwizuje swoje zdjecia da HDD - jeden w laptopie, drugi na 2,5" dysku przenosnym i 3 na zawnetrznym "klasycznym" dysku we wlasnej obudowie i z wlasnym zasilaczem, podpinanym do kompa i zasilania tylko na czas archiwizacji zdjec.
    Przerzut zdjeci idzie szybko a pozniej commanderem robie tylko ich synchronizacje. Szybko, milo i moim zdaniem bezpiecznie.

  2. #12
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Nemeo Zobacz posta
    Miałeś jakieś wpadki z samsungiem ?
    Mialem, do tego marka jakas taka... nie budzaca zaufania ;-) ale to naprawde nie o to chodzi. Na kazdym forum znajdziesz ludzi, ktorzy beda przekonywac, ze "mam 20 lat doswiadczen, jesli dysk to tylko firma X lub Y, najlepiej model ABC, a w zadnym wypadku nie kupuj Z", gdzie X, Y, Z beda dowolnymi permutacjami 5-6 czolowych producentow dyskow.

    W praktyce - liczy sie pech. Mozna mu ewentualnie nieco utrudnic zadanie tak, jak napisal kris75 - zapewniajac w miare dobre warunki pracy.

    Ja w tej chwili kupuje glownie WD i Seagate, w zaleznosci, co akurat jest w sklepie, ale jakby sie pojawil np. duzo tanszy Maxtor o podobnych parametrach, to tez bym wzial. No, samsunga bym nie kupil ;-)

  3. #13
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    Też bym Szajsunga już nie kupił (choć niektóre! jeszcze! u mnie chodzą - 3 zezłomowane). Natomiast do włąsnego "biurka" mam już kolejny niezawodny WD. Ale do poniewierki mechanicznej to jednak już Seagate (rzucanie, spadanie, noszenie i tak codziennie od lat). - Wszystkie 3,5".

    Z Szajsungiem jest taka historia, że parę lat temu były najtańsze i ludzie masowo kupowali. Potem te dyski również niemal masowo padały i tak się utarło, że Szajsung to "lepiej nie". Całkiem możliwe, że dziś to uprzedzenie nie odpowiada już obecnej jakości tych dysków. Teraz WD już jest równie tani wiec i WD się ostatnio często dostaje w opiniach. Sagate ma jakby lepszą renomę ale pewnie wyłącznie - przez kontranalogię do powyższych - z powodu zawsze wyższej ceny (tzn. o ile wiem nigdy nie był domyślnym dyskiem Kowalskiego).

    Pisząc o niezowodności hdd mocno ocieramy się o przesądy. Widać sam nie jestem aż tak przesądny, bo gdybym był to nie pisałbym powyżej o moich dyskach WD i Seagate tak pewnie... ;-)
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

  4. #14
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2005
    Posty
    275

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DoMiNiQuE Zobacz posta
    Ja od zawsze uzywam dyskow Seagate i nigdy sie nie zawiodlem. Samsungi za to omijam szerokim lukiem
    Podobnie ja, w domu i w pracy różne typy i wielkości, największy 320 MB chyba, ATA I SATA, w sumie około osmiu różnych - bez problemów, a zacząłem jeszcze z Amigą .

    Pozdrowienia, swnw.

  5. #15
    Pełne uzależnienie Awatar sal
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdzieś w lesie
    Posty
    1 103

    Domyślnie

    Nikt nie napisał tylko jednej istotnej rzeczy.
    Generalnie im większy dysk tym jednak większe prawdopodobnieństwo awarii.
    Parametry są bardziej wyśrubowane, ułożenie danych na dysku bardziej ciasne, głowica musi wykonywać dokładniejsze ruchy...
    Może jednak jakiś sprzętowy raid-5 zamknięty w pudle?
    Czasu nie mam, ale mam kompakt...


  6. #16
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Ja bym proponował jednak jakieś mniejsze - najlepiej z serwerowych. Zobacz na ofertę Fujitsu. Tak na prawdę to z dyskami do tzw. desktopów jest to wyłącznie kwestia szczęścia i eksploatacji (zasilacz, chłodzenie etc.).
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  7. #17
    Początki nałogu Awatar kris75
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    pomorze
    Wiek
    50
    Posty
    413

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez CYNIG Zobacz posta
    Dlaczego?
    Sam archiwizuje swoje zdjecia da HDD - jeden w laptopie, drugi na 2,5" dysku przenosnym i 3 na zawnetrznym "klasycznym" dysku we wlasnej obudowie i z wlasnym zasilaczem, podpinanym do kompa i zasilania tylko na czas archiwizacji zdjec.
    Przerzut zdjeci idzie szybko a pozniej commanderem robie tylko ich synchronizacje. Szybko, milo i moim zdaniem bezpiecznie.
    jesli archiwizujesz robiac kopie na 3 dyskach no to sam sobie odpowiedziales na pytanie - dlaczego nie na hd
    ________
    Rzeczy widzimy nie takimi, jakie są, ale takimi, jacy jesteśmy
    Immanuel Kant

  8. #18
    Uzależniony Awatar CYNIG
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Łaziska Górne
    Wiek
    58
    Posty
    694

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kris75 Zobacz posta
    jesli archiwizujesz robiac kopie na 3 dyskach no to sam sobie odpowiedziales na pytanie - dlaczego nie na hd
    Nie rozumiem.
    Jak robilem kopie na DVD to przeciez tez nie w jednym egzemplarzu tylko co najmniej na 2-3.

    Kazde urzadzenie ma niezaprzeczalne prawo sie zepsuc wiec zwiekszajac ilosc kopi zwiekszam swoje szanse na zachowanie danych i jest to niezalezne od nosnika na jakim to robie dvd, cd hd czy cokolwiek innego.

    Chyba ze znasz inna metode o zblizonym komforcie, cenie i pewnosci archizowania na potrzeby domowe?? Chetnie sie dowiem i moze zweryfikuje swoja metode.

  9. #19
    Pełne uzależnienie Awatar sniper88
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Kraków
    Posty
    1 156

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon Zobacz posta
    ale to naprawde nie o to chodzi. Na kazdym forum znajdziesz ludzi, ktorzy beda przekonywac, ze "mam 20 lat doswiadczen, jesli dysk to tylko firma X lub Y, najlepiej model ABC, a w zadnym wypadku nie kupuj Z", gdzie X, Y, Z beda dowolnymi permutacjami 5-6 czolowych producentow dyskow.
    To prawie tak jak tutaj: Canon rulez a Nikon, Pentax i Sony sux

    Btw. Ja od pewnego czasu tez sie zastanawiam nad jakims dykiem tylko na zdjecia, bo jednak plytkom DVD to nie ufam po paru wpadkach
    WWW | 500px | IG
    Semper in altum

  10. #20
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sal Zobacz posta
    Może jednak jakiś sprzętowy raid-5 zamknięty w pudle?
    W zyciu! (no chyba ze masz na mysli jakies StorEdge ze zlotym kontraktem ;-)). Juz to niedawno pisalem: w ciagu nastepnych dwoch lat producent zdazy dziesiec razy wprowadzic "nowe wspaniale rozwiazania", niekompatybilne z poprzednimi, a jak pudelko padnie.... to zostaja gole dyski i nadzieja (modlitwa ;-)) ze a nuz widelec bylo to zrobione na zwyklym linuksowym MD, bez zadnych kombinacji - i telefon do znajomego speca.

    Tanim pudelkowym RAIDom mowimy nasze stanowcze NIE . I tym "zintegrowanym na plycie" tez, z identycznego powodu. Jesli RAID (taki do archiwum) w warunkach domowych, to tylko programowy, tak, zeby dyski mozna bylo wyjac z maszyny i odtworzyc na zupelnie innym komputerze, z innym kontrolerem dyskow, plyta glowna, a najlepiej i wersja OSa.
    Ostatnio edytowane przez muflon ; 19-07-2007 o 15:57

Strona 2 z 19 PierwszyPierwszy 123412 ... OstatniOstatni

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •